Ojj ja tak samo mam co u nas sie dzieje.... Po prostu MASAKRA... Ale u mnie jeszcze gorzej jest niż u Ciebie Już nie raz oberwałam... Zawsze mówię ze to jego wina.... a teraz myślę ze to chyba wszystko moja wina.... Ze mną coś jest nie tak... Powinnam chyba iść się leczyć... i to szybko... o ile nie jest za późno