Wygląda na to, że masz ogromne kompleksy. Obawiasz się spojrzeń ludzi, bo sądzisz, że Cię błędnie ocenią. To moje przypuszczenia. Jeśli to prawda to dostrzeż, że ludzie to w większości egoiści. Patrząc na zdjęcie grupowe ludzie zawsze myślą, że to oni wyszli najgorzej, bo mają kompleksy.
Różnica pomiędzy ludźmi dotyczy tego, czy poddadzą się swojemu strachowi, czy zaakceptują siebie takimi jacy są.
A co do tych tików... Wiem jak to jest :) Proponuję ćwiczenia oddechowe. Podczas stresujących rozmów powinnaś mówić odrobinę wolniej. Tylko Ty będziesz dostrzegać te drobne zmiany, a mogą pomóc nie czuć Ci się niekomfortowo w obecności innych ludzi.
Jeśli tego potrzebujesz skonsultuj się z psychiatrą lub psychologiem.
Pierwszy krok terapii to przełamać swój strach przed ludźmi więc kiedyś i tak do nich wyjdziesz.
Powodzenia