Skocz do zawartości
Nerwica.com

Magdalena Anna

Użytkownik
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Magdalena Anna

  1. Pewnie, że pracuję. Od 3 lat, odkąd skończulam studia.Oprocz tego daje korepetycje dzieciakom i sama chodze na kurs angielskiego. Zyje normalnie, chociaz czasem jest mi ciezko ale wiem, ze musze i basta. Pozdrawiam
  2. Pewnie, że pracuję. Od 3 lat, odkąd skończulam studia.Oprocz tego daje korepetycje dzieciakom i sama chodze na kurs angielskiego. Zyje normalnie, chociaz czasem jest mi ciezko ale wiem, ze musze i basta. Pozdrawiam
  3. Mi dosłownie sztywniał kark i ból promieniowal do tylnej częsci głowy.Kiedy powiedziałam o tym psychiatrze wcale sie nie zdziwil i powiedział,ze przy nerwicy to norma,ze to typowo nerwicowe bole glowy.Takze na wylew nie masz szans,pozdrawiam. To minie, zaufaj mi
  4. Chlopaku!Nawet nie wiesz jak dobrze Cie rozumiem. Teraz na szczęscie mam sie lepiej ale bywały dni kiedy wszystko mnie maksymalnie wkurzało.Rzecz która w normalnych okolicznosciach nie zdenerwowalaby mnie prawie wcale w gorszym okresie doprowadzala mnie do szalu.Maz to juz mial dosc moich pretensji o nic, ale jest kochany i przetrwal.Caly czas bylam poddenerwowana,wręcz fizycznie czulam,ze wszystkie nerwy mam napięte do granic mozliwosci. Pocieszające jest tylko to, ze to mija-czego jestem najlepszym przykładem.Pozdrawiam Cie serdecznie. Trzymaj się. Będzie dobrze.Musi byc.
  5. Dzięki za pocieszenie, od razu mi lepiej,kiedy wiem,ze ktoś mnie rozumie
  6. Jeszcze trochę i zatrudnie Cie jako mojego terapeutę Taki lizus ze mnie
  7. A Ty znowu się ze mnie zgrywasz . Chyba nie czujesz się najgorzej skoro Twoje poczucie humoru CiE nie zawodzi- I BARDZO DOBRZE
  8. Przeczekasz i jeszcze będziesz się z tego śmiał. [ Dodano: Wto Paź 03, 2006 8:33 pm ] Nie zgrywaj się ze mnie
  9. Znam ten ból. Ale mi możesz zrzędzić do woli-śmiało. Mam w tym własny interes bo jak będę miała dół to będę Cię ścigała po forum żebyś mnie wysłuchał.Taki chytrusek ze mnie Ha!
  10. No cóż, czasem każdy ma prawo być trochę zrzędą . Jak tam, dalej roztrzęsiony?
  11. Ojejku, fajnie byłoby być twardzielem. Teraz łatwo mi Cię pocieszać bo sama czuję się ok. Gdybyś usłyszał jak zrzędzę gdy mnie dopadają moje histerie...Normalnie koniec świata
  12. Jak uwarzasz tylko nie rozumiem po co się męczyć bez leków skoro po nich można czuć się lepiej?Jeżeli nie chcesz nic brać to poszukaj sobie chociaż jakiegoś terapeuty.Wtedy będzie Ci łatwiej przetrwać te jazdy
  13. Uwierz,że CiE rozumiem, możesz być pewien, że to nie Parkinson.To robi z Tobą Twoja pieprzona(sorry) nerwica. Trzymaj się
  14. Artku, nie jesteś sam. Ja też mam te same jazdy jak mam gorsze okresy. Ale nie martw się tak bardzo bo to wszystko minie i nie bój się leków bo z własnego doświadczenia wiem, że można na nich normalnie funkcjonować. Ja po Lexapro 10 mg. prowadzę samochód, pracuję(a praca jest odpowiedzialna) i uczę się angielskiego.Pozdrawiam
  15. Ja trzęsłam się cała. Przechodziło mi trochę po xanaxie w dawce 0,5mg. To trwało parę dni a potem po prostu przeszło(dzięki Bogu). Także głowa do góry
  16. Nonenow, dzięki za pocieszenie, od razu mi rażniej, że nie jestem sama. Pozdrawiam [ Dodano: Wto Paź 03, 2006 7:27 pm ] Nevada, ja przed snem czuję się bardzo dobrze. Uwielbiam spać. [ Dodano: Wto Paź 03, 2006 7:29 pm ] Malcolmie, ale mnie pocieszyłeś, dzięki
  17. Lexapro zacznie działać dopiero po 3-4 tygodniacz przyjmowania. Także cierpliwości, będzie dobrze. Afobam na początku dobrze jest brać na noc, unikniesz wtedy senności w ciągu dnia. Wiem bo mnie leczą tak samo. Głowa do góry.Pozdrawiam
  18. No cześć. Podobnie jak większość osób odwiedzających tą stronę walczę z nerwicą lękową. Jazdy, które opisujecie( uczucie omdlewania, umierania, zawały i udary) znam z autopsji. Ale teraz najbardziej się boję, że zwariuję, że zacznę robić jakieś dziwne rzeczy, przestanę nad sobą panować i zamkną mnie na oddziale- koszmar. A do tego mam wrażenie, że ludzie dziwnie mi się przyglądają. Powtarzam sobie, że to tylko nerwy, ale czasem jak mam gorszy dzień bywa naprawdę ciężko. Czy tylko ja mam takie schizy? Pozdrawiam
×