Ja też mam problem ze związkiem i to ogromny . Jestem ze swoim facetem juz prawie 5 lat ale martwi mnie jego nerwowosc. Strasznie nerwowo na wszystko reaguje krzyczy, używa ostrych słów, próbuje wymuszać wiele rzeczy. Czasami nawet dochodzilo do takich sytaucji ze gdy grozilam mu odejsciem twierdzil ze sie zabije. Przeraża mnie to bo to dorosły facet który zachowuje sie jak gowniaz a ja nie wiem jakie podloze ma to zachowanie. Zreszta strasznie wszystko probuje wymuszac nawet rzeczy ktorych nie powinien np. miałam z nim wypadek samochodowy on prowadzil, to byl bardzo powazny wypadek ledwo uszlam z zyciem. Bylo to prawie 10 miesiecy temu. Wie doskonale bo rozmawialam z nim o tym ze boje sie z nim jezdzic, wogole z kimkolwiek i dlatego narazie wole tego unikac. A on strasznie naciska twierdzi ze powinnam sie zmusic do jazdy z nim. Ze to moja wina bo ja sie blokuje. Nie wiem kompletnie co robic. Rozmowa nic nie daje bo spokuj jest tylko na chwile. powiedzcie mi co o tym sadzicie.