Skocz do zawartości
Nerwica.com

kamela1984

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

Treść opublikowana przez kamela1984

  1. U mnie taka sama sytuacja... czy minęło?
  2. Witam wszystkich. Od kilku dni wiem, że mam nerwice. Zaczęło się od pojawienia się nowego znamienia na mojej skórze. Przez pół roku byłam pewna, że mama czarniaka. Ale do lekarza bałam się iść. W końcu mąż siłą mnie zaciągnął. Znamię zostało wycięte oczekiwanie na wynik- koszmar. Przez dwa tygodnie nie chodziłam do pracy. Leżałam w łóżku i płakałam wszyscy domownicy mieli mnie dość, nie wspominając o lekarzu do którego codziennie dzwoniłam i pytałam czy są już wyniki. W końcu były- znamię spitz. Lekarz zapewnia, ze to znamię było konsultowane i nie jest czerniakiem. Ale oczywiście w internecie sprawdziłam, że mogą być problemy w diagnozie i jestem już w te chwili pewna, że nastąpiła w moim przypadku pomyłka i to był czerniak. Zaczęłam macać nonsop węzły chłonne i wyraźnie czuję ze mnie bolą ale kiedy o tym zapominam, nic nie czuję. Znamię było na wysokości płuc więc sądzę, że mam już przeżuty na płucach i co? Oczywiście bolą mnie całe plecy na wysokości łopatek. Budzę się w nocy i płaczę... Już nie daję rady.
×