-
Postów
15 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia kamileks
-
Mam od kilku moze dwoch miesiecy potworne problemy ze soba. Znowu zaczynam watpic, znowu widze tylko negatywne strony swojego zycia znow czuje ze wszystko we mnie sie kotłuje gdy mam kogos o cos poprosic albo powiedziec cos publicznie. Do tego objawy takie jak bóle uciski głowy, lęki, kołatania serca, częste arytmie, oszołomienie graniczące niekiedy z otępieniem brak zainteresowania sferą intymną (przy wytrysku brak satysfakcji zero pozytywnych emocji), ucieczki przed problemami życia codziennego, brak wizji na życie... Gdy próbuje sobie przedtawic wizje siebie zmieniającego prace, zakładającego rodzine to dostaje stanu lękowego i nie potrafie sobie tego inaczej poukładac. Bezsilnosc. Poszedłem do lekarza piewszego kontaktu i opowiedziałem wszystko, co mnie przerasta i co wydażyło sie od odstawienia seronilu (czerwiec 2006r.) Generalnie jesli chodzi o strone fizyczną nawróciły objawy niemal takie same. Specyficzny ucisk w głowie o charakterze napadowym z tendencjami do nasilania się. W sierpniu lekarz rodzinny zdiagnozował ten ucisk jako ból zatok związany ze stanem zapalnym, dostałem antybiotyk. Zero rezultatu. Do dzisiaj bez zmian. Otóż mój lekarz bez chwili namysłu wypisał receptę na seronil zapytałem czy tak mozna i czy bez konsultacji z psychiatra, który prowadzi moje leczenie to jest w ogóle bezpiecznie. Powiedział, że nie ma na co czekac z uwagi na trudnosci z dostaniem sie do psychiatry i koniecznosc długiego oczekiwania. Dzis wypiłem pierwsze 2 tabletki, pierwszy raz od 4 miesięcy. Jestem świadomy tego, że takie leczenie ma na celu złagodzenie jedynie objajow i zlikwidowanie tych paraliżących lęków któe nie pozwalają mi odnaleźc sie w życiu, które każą mi uciekać. Wiem, że musze rozmawiac duzo z psychologiem i tak naprawde wszystko zalezy ode mnie, a nie od flueksytyny, ktorej całe zycie przeciez nie bede pił. Pozdrawiam, piszcie o swoich problemach
-
Czy typowym objawem w stanie depresji jest wytrysk, któego prawie w ogóle sie nie odczuwa z małą ilością nasienia? Jakie sąwasze spostrzeżenia?? A jak jest z ograzmem u kobiet cierpiących na depresje?
-
Hej ludziska!! Jak to jest u was. Ja teraz czuje sie dobrze i wiem ze za jakis czas godzine moze dwie bedzie bardzo źle. NIc nie robie siedze w jednym miejscu przed komputerem nikt nei chodzi mi za plecami. Totalny spokój. Na czym to wszystko polega, bo ja juz nie wiem. Czy takie są mechanizmy nerwicy?? A moze to co innego?? pozdr
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
kamileks odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Hej. Mam podobne objawy, to nerwica ze stanami depresyjnymi. Objawy są różnorakie, bóle głowy tępe w zasadzie to nie bóle tylko jakies uciski, uczucie obręczy trudno to opisac. Towarzyszy temu oszołomienie i uczucie odosobnienia, niezdolnośc do podejmowania decyzji, lęk przed wejściem do sąsiedniego pokoju (pracuje w urzędzie) uczucie niekiedy letargu, osłupienia. Po chwili to mija i akurat teraz jak to pisze jest nawet ok. Nie ma uczicia ucisku, czuje sie spokojny. A co do lekow musisz poczekac na efekt przynajmniej 2 tyg. Wszystko zależy od sybstancji czynnej psychotropu. Głowa do góry powodzenia jestem z Tobą, bo wiem co to znaczy życ z tym. -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
kamileks odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
to wygląda na chorobliwe stany lękowe musisz pojsc na rozmowe do psychologa to Ci radze. Taka rozmowa moze byc pomocna. -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
kamileks odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Kaśka moje objawy fizycznie niekoniecznie idą w parze z daną sytuacją, sytuacją w której jestem spięty. Bóle głowy, zawroty, osłabienia, oszołomienie, króki oddech pojawiają się nawet w sytuacjach, w których wydawać by się mogło jestem najbardziej wyluzowany na świecie . A wiec w ciągu dnia przybiera to postać fali dobrego naprzemian ze złym samopoczuciem i naprawde trudno znaleźż tego wytłumacazlną przyczynę. Pozdr. -
to pewnie przez alkohol, który spożywany w nadmiarze działa bardzi depresjogennie. Co do objawów?? Wysoce spojne do tych, ktore ja mam od niedawna. Jesli masz jeszcze przedziwne uciski w głowie i uczucie oszołomienia niemarowe bice serca nerwowość, agresywność bez powodu to juz nie ma złudzeń. Odstawic przede wszystkim alkohol ale i zalecam wizyte u psychiatry. Samo nie przejdzie. A co do pramolanu? Moj 1 psychotrop, do bani. Pozdro
-
Hej Musisz odpowiedziec sobie na pytanie czy chcesz tego slubu. A moze po prostu to lęk przed konskekwencjami takiej decyzji i objawia sie to stanami depresyjno-lękowymi o różnym nasileniu. Ja bym na Twoim miejscu nei uciekał się do środków farmakologicznych ze względu na ciążę, a spróbowałbym rozmowy z psychologiem. Wydaje mi się, że w takim przypadku jak Twój spokojna rozmowa własnie z psychologiem pomoze. Powodzenia, trzymam kciuki bedzie dobrze
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
kamileks odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
To nieprawda co piszesz, nie mam zamiaru robic wszystkich badan. Lekarz rozpoznaje depresje nerwicową przede wszystkim na podstawie niespójnych objawów, które wymienia pacjent, a co jest moze paradoksem stany nerwicowe niejednokrotnie zmieniają obraz badań chociażby biochemiczne badanie krwi, ciśnienie tętnicze itp. I to nie może być przesłanką do wnioskowania na temat chorób somatycznych. Każda choroba fizyczna to 2,3 objawy dominujące (w tym jeden zdecydowanie), przy nerwicach i depresjach jest inaczej -
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
kamileks odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
Czy Waszym zdaniem jednym z etapów zwalczania nerwicy moze byc rozmowa z psycholoegiem? Wydaje mi się, że psycholog to taka "aspirynka" która wysłucha i doradzi ale w gruncie rzeczy nie pomoże wyrwać to coś, co czyni nasze życie beznadziejnym. Co sądzicie -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
kamileks odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Dobra ale to są dwa lata leczenia, czy nie mam prawa oczekiwać czegoś więcej niz niecałe 2 miesiące normalnego samopoczucia po ich odstawieniu? Czy mam być skazany na picie tego w nieskończoność? A może to poprostu to nie jest dobre i polega na leczeniu objawowym natomiast nie leczy głeboko zakotwiczonej nerwicy?? Bo chyba w tym leży cały problem. Co moze być skuteczne w leczeniu nerwicy?? -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
kamileks odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Ale czy jest skuteczna metoda leczenia tego paskudztwa środkami farmakologicznymi?? Nie wspomniałem ze jestem po 2 latach seronilu i po 1,5 miesiąca od odstawienia wraca to sama. Masakra Dzięki za wszelskie rady -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
kamileks odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Mam pytanie. Czy ktoś z Was miał do czynienia bądź słyszał, że jednym z objawów nerwic, stanów depresyjnych może być pojawiający się w ciągu dnia kilkakrotnie o róznym nasileniu ucisk w głowie od strony czoła, skroni i towarzyszące temu oszołemienie, uczucie dławienia, uścisku za gardło powyżej obojczyka, krótkiego oddechu. Ostatnio coś takiego mam i poki co dostałem skierowanie na diagnoze bólów do neurologa i tak naprawde to zwątpiłem co mi jest. Miewam stany lękowe, przygnębienia, napady niemiarowego bicia serca (o0statnio częściej) i co zauważyłem zmniejszyłmi sie apetyt i zainteresowanie płcią przeciwną. Czekam na wasze opinie co o tym myslicie i co mam zrobic -
Hej. Dam Ci rade. Nie powiem że za bardzo sie przejmujesz, bo nie sztuka sie nie przejmowac. Ostatnio znow dzieją sie ze mną przedziwne rzeczy i sam nie wiem co mi jest. Jestem po dwóch kuracjach psychotropowych. Najpierw był EfectinER, a przez ostatnie 2 lata do czerwca tego roku seronil. WIem napewno, że te tabletki bardzo wpływały na moją psychikę. Mianowicie pozwoliły mi być w wielu miejscach i nie czuć sie niechcianym, obrzucanym wścipskimi spojrzeniami, wręcz jak to czasami czułem szykanami. PARALIŻ CZŁOWIEK W POTRZASKU. Środki farmakologiczne uwolniły mnie od różnego rodzaju dolegliwości od strony somatycznej. Serce, żołądek, uściski w głowie oraz w podbrzuszu. To była dla mnie masakra. Była... i znowu jest. Minęły dwa miesiące, kres w którym nic wielkiego nie wydarzyło sie w moim życiu, może poza rozstaniem z dziewczyną po 3 latach. Ale powiedzmy że to nie byłudany związek dla nas obojga. Od około miesiąca pojawiają się niepokojące objawy i lęki przed otoczeniem. Zauważyłem że niemal każde wyjście poza dom to wzrost napięcia i pojawiające się (PONOWNIE), nasilające się uściski rozpierania (to nie bóle!) głowy. W pewnych momentach to uczucie doprowadza do jakiegos totalnego oszołomienia i jakby izolacji, co dodatkowo prowadzi do świadomości bycia źle odbieranym przez współrozmówcę. Masakryczne błędne koło!! Co więc można opowiedzieć o lekach psychotropowych?? Albo pijmy je przez całe życie, albo nawet nie zaczynajmy. Mentalności człowieka i podejścia do świata, samego siebie nie zmieni jakaś tam flueksytyna. Co może zmienić? Napewno nie izolowanie sie od wszystkich tylko dlatego że twój rzekomo przyjaciel Cie zawiedzie. Musisz po prostu przełknąć pigułkę, że ta osoba od samego początku nie byłą twoim przyjacielem. Co więc zrobić? Spojrzeć na siebie i odszukać tych najlepszych swoich stron (choćby to trwało bardzo długo) i nie próbować niczego na siłe. Żyć swoim naturalnym rytmem, kupić filomag b6 (polecam) i starać nie stesować sie. Na nerwice dzisiaj choruje każdy, ale można z nią żyć. Ja szukam dla siebie odpowiedniej drogi i wierzę, że kiedyś ją znajdę. I jeszcze coś. Mimo tego wszyskiego co tu napisałem leje na to co mówią o mnie inni i Tobie też to radze. Pozdro