Ja mysle ze nie masz sie czym martwic ,niewazny jest papierek wazne jest co masz w glowie ale to jest prosto powiedziec , opisales ze rodzice za ciebie czesto podejmowali decyzje nie bylo w tym twojego zdania mysle ze w twojej podswiadomosci zapadly nie twoje z glembi serca sugestie gdy przyszło ci podejmowac swoje decyzje zauwazyles ze masz cos wmuwione ja bym ci radzil nie walczyc z tym, pierwsze te mysli zaakceptowac nie wypierac sie ich raczej nieprubuj na sile z tym walczyc .Ja doprowadzilem sie do roznych stanow bo prubowalem na sile przestawic tok myslenia a tamte mysli ,, zywcem pogrzebalem''.Ja w szkole doznalem tez ciezko przezywanych emocji ale skonczylem technikum i teraz wlasnie chodze do policealnej. Przez taka bzdure mozesz sie z biegiem czasu doprowadzic do wiekszych kompleksow a wtedy bedziesz sie chcial wrocic do tej fazy w ktorej teraz jestes ,wiec wybacz sobie lata w ktorych rodzice podejmowali za ciebie decyzje i przejmi sam nad tym kontrole , sam sobie tez nie radze z moimi myslami ,emocjami ale sprubuj moich rad może ktoras z nich ci sie przyda . powodzenia i pozdro
[ Dodano: Pią Wrz 22, 2006 11:14 pm ]
Ja mysle ze nie masz sie czym martwic ,niewazny jest papierek wazne jest co masz w glowie ale to jest prosto powiedziec. Opisales ze rodzice za ciebie czesto podejmowali decyzje , nie bylo w tym twojego zdania mysle ze w twojej podswiadomosci zapadly nie twoje z glembi serca sugestie gdy przyszło ci podejmowac swoje decyzje zauwazyles ze masz cos wmuwione ja bym ci radzil nie walczyc z tym, pierwsze te mysli zaakceptowac nie wypierac sie ich raczej nieprubuj na sile z tym walczyc .Ja doprowadzilem sie do roznych stanow bo prubowalem na sile przestawic tok myslenia a tamte mysli ,, zywcem pogrzebalem''.Ja w szkole doznalem tez ciezko przezywanych emocji ale skonczylem technikum i teraz wlasnie chodze do policealnej. Przez taka bzdure mozesz sie z biegiem czasu doprowadzic do wiekszych kompleksow a wtedy bedziesz sie chcial wrocic do tej fazy w ktorej teraz jestes ,wiec wybacz sobie lata w ktorych rodzice podejmowali za ciebie decyzje i przejmi sam nad tym kontrole , sam sobie tez nie radze z moimi myslami ,emocjami ale sprubuj moich rad może ktoras z nich ci sie przyda . powodzenia i pozdro
[ Dodano: Pią Wrz 22, 2006 11:15 pm ]
Ja mysle ze nie masz sie czym martwic ,niewazny jest papierek wazne jest co masz w glowie ale to jest prosto powiedziec. Opisales ze rodzice za ciebie czesto podejmowali decyzje , nie bylo w tym twojego zdania mysle ze w twojej podswiadomosci zapadly nie twoje z glembi serca sugestie gdy przyszło ci podejmowac swoje decyzje zauwazyles ze masz cos wmuwione ja bym ci radzil nie walczyc z tym, pierwsze te mysli zaakceptowac nie wypierac sie ich raczej nieprubuj na sile z tym walczyc .Ja doprowadzilem sie do roznych stanow bo prubowalem na sile przestawic tok myslenia a tamte mysli ,, zywcem pogrzebalem''.Ja w szkole doznalem tez ciezko przezywanych emocji ale skonczylem technikum i teraz wlasnie chodze do policealnej. Przez taka bzdure mozesz sie z biegiem czasu doprowadzic do wiekszych kompleksow a wtedy bedziesz sie chcial wrocic do tej fazy w ktorej teraz jestes ,wiec wybacz sobie lata w ktorych rodzice podejmowali za ciebie decyzje i przejmi sam nad tym kontrole , sam sobie tez nie radze z moimi myslami ,emocjami ale sprubuj moich rad może ktoras z nich ci sie przyda . powodzenia i pozdro
[ Dodano: Pią Wrz 22, 2006 11:18 pm ]
Ja mysle ze nie masz sie czym martwic ,niewazny jest papierek wazne jest co masz w glowie ale to jest prosto powiedziec. Opisales ze rodzice za ciebie czesto podejmowali decyzje , nie bylo w tym twojego zdania mysle ze w twojej podswiadomosci zapadly nie twoje z glembi serca sugestie gdy przyszło ci podejmowac swoje decyzje zauwazyles ze masz cos wmuwione ja bym ci radzil nie walczyc z tym, pierwsze te mysli zaakceptowac nie wypierac sie ich raczej nieprubuj na sile z tym walczyc .Ja doprowadzilem sie do roznych stanow bo prubowalem na sile przestawic tok myslenia a tamte mysli ,, zywcem pogrzebalem''.Ja w szkole doznalem tez ciezko przezywanych emocji ale skonczylem technikum i teraz wlasnie chodze do policealnej. Przez taka bzdure mozesz sie z biegiem czasu doprowadzic do wiekszych kompleksow a wtedy bedziesz sie chcial wrocic do tej fazy w ktorej teraz jestes ,wiec wybacz sobie lata w ktorych rodzice podejmowali za ciebie decyzje i przejmi sam nad tym kontrole , sam sobie tez niekiedy nie radze z wlasnymi myslami ,emocjami ale sprubuj moich rad może ktoras z nich ci sie przyda . powodzenia i pozdro
[ Dodano: Pią Wrz 22, 2006 11:19 pm ]
To szczera prawda. Potem sie dziwią że wszyscy masowo idą na kierunki typu marketing lub informatyka bo w danym momencie jest takie zapotrzebowanie na rynku, a po skończeniu studiów umiejetności tych osób są żałosne więc i tak nikt ich nie zatrudnia.
Ja mysle ze nie masz sie czym martwic ,niewazny jest papierek wazne jest co masz w glowie ale to jest prosto powiedziec. Opisales ze rodzice za ciebie czesto podejmowali decyzje , nie bylo w tym twojego zdania mysle ze w twojej podswiadomosci zapadly nie twoje z glembi serca sugestie gdy przyszło ci podejmowac swoje decyzje zauwazyles ze masz cos wmuwione ja bym ci radzil nie walczyc z tym, pierwsze te mysli zaakceptowac nie wypierac sie ich raczej nieprubuj na sile z tym walczyc .Ja doprowadzilem sie do roznych stanow bo prubowalem na sile przestawic tok myslenia a tamte mysli ,, zywcem pogrzebalem''.Ja w szkole doznalem tez ciezko przezywanych emocji ale skonczylem technikum i teraz wlasnie chodze do policealnej. Przez taka bzdure mozesz sie z biegiem czasu doprowadzic do wiekszych kompleksow a wtedy bedziesz sie chcial wrocic do tej fazy w ktorej teraz jestes ,wiec wybacz sobie lata w ktorych rodzice podejmowali za ciebie decyzje i przejmi sam nad tym kontrole , sam sobie tez niekiedy nie radze z wlasnymi myslami ,emocjami ale sprubuj moich rad może ktoras z nich ci sie przyda . powodzenia i pozdro