Skocz do zawartości
Nerwica.com

masymiusz

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez masymiusz

  1. Ja tez za bardzo nie chcem latac po lekarzach bo nie lubie. Zawsze Mialem klopoty z tymi moimi plecami chocby dlatego ze jestem chudy i jak to powiedzial Ortopeda ludzie z taka budowa ciala posiadaja nadmierna ruchliwosc;) Tak to nazwal. I teraz zastanawiam sie czy moje klopoty z sercem i z bolem klatki piersiowej nie wynikaja wlasnie z jakiegos schorzenia kregoslupa?? Co prawda dyskopatie posiadam no i zauwazylem ze kiedy schylam glowe cos mnie na plecach ciagnie i uciska mnie na klatke piesiowa ale w srodku. Co o tym myslisz?? Pozdrawiam
  2. ;P Napisalem, ze wlasnie mi sie uklada i nie chcem miec jakis dodatkowych problemow ze zdrowiem:) Agusia czytamy :) ze zrozumieniem :) Pozdrawiam Cie:)
  3. Propanolol Bralem ale kardiolog swierdzil ze to niezbyt przyjazny lek i przepisal mi nowszy \ mniejsza iloscia skutkow ubocznych ( Nazwe podalem w pierwszym poscie ) i kazal brac tylko jak mam skoki pulsu czyli tahikardie. Magnez biore caly czas w postaci Asparginu a od weekendu dodatkowo Plusza. A apargin 1 tabletke dziennie :) Jeszcze jedna sprawa. Jak to jest z sercem czy jak by dzialo sie cos nie tak to wyszlo by to w trakcie echa serca?? Pytam bo chcem miec spokojna glowe:) A ze od dluzszego czasu mi sie uklada w zyciu nie chcem dokladac sobie jakis zmartwien:) Pozdrawiam :)
  4. A co z dodatkowymi skurczami, ktore tak naprawde dokuczaja mi najbardziej? Czy mina po tabletkach uspakajajacych?
  5. Witajcie. Od Grudnia 2009 roku jestem posiadaczem potykania sie serca, czasem dziwny bol w klatce i klucie z lewej strony przy oddychaniu.. Jest to niezbyt mile uczucie i czesto towarzyszy mu dziwne uczucie chyba leku?? Od jakis 7 lat zylem w ciaglym stresie zwiazanym z praca. Wczesniej dokuczalo mi dziwne uczucie uciskania szyii, zawroty glowy ( nigdy omdlenia ), uczucie upadania, Bol plecow w okolicach pasa, posladka. Postanowilem zalatwic plecy bo one przeszkadzaly mi najbardziej. Poszedlem do lekarza, dostalem skierowanie na przeswietlenie, ktore nie wykazalo zadnych zmian. Po kilku dniach kiedy plecy znowu mnie zlapaly zostalem skierowany na tomograf. Wynik rewelacyjny zadnych zmian, Wszystko cacy. Wiec dalem sobie spokoj i smarowalem sie mascia bursztynowa. Az do grudnia, kiedy zaczelo mi dokuczac serce. Zrobilem badanie krwi i dodatkowe badania na tarczyce. Lekarz swierdzil ze mam idealne wyniki jak na 30 latka. I wyslal mnie na endoskopie czy czasem nie mam przepuchliny przelyku i na heliko bacter. Wynik wszystko w normie, zoladek i przelyk w idealnym stanie. Wiec udalem sie do kardiologa ktory stwierdzil: Czas przestac Balowac. Hmm pomyslalem okej tylko ze ja nie baluje, od grudnia nie pale. A nie pije bo zawsze mialem straszliwego kaca bez wzgledu na to czy durzo wypilem czy malo. Zmienilem kardiologa. Ten wyslal mnie na echo serca. Wynik wszysko okej ale najprawdopodobniej mam arytmie.Moge podeslac skan. Kardiolog stwierdzil ze ma zaburzenia wegetatywne, i przepisal aspargin i Metocard na czasem zdarzajaca sie tahikardie. i kazal lyknac tylko podczas tahikardi pol tabletki, ktora juz mnie nie nawiedza bardzo dlugo. I teraz moje pytanie czy to wynik stresu czy depresja czy moze juz nerwica? Jak z tym walczyc i czy moze jednak isc na Holtera dodatkowo?? Dodam jeszcze na koniec ze jestem osoba pogodna, usmiechnieta. Ale bardzo szybko sie denerwuje. Nie mam zadnych mysli negatywnych ani samobojczych. Generalnie jestem pozytywnie nastawiony. Wysypiam sie, tylko boje sie troszke ze to serce moze z nim cos nie tak??. Moja dziewczyna jak sie dowiedziala ze mam zaburzenia wegetatywne to sie zasmiala bo to do mnie nie pasuje po tym jak poczytala na internecie o tym. Pozdrawiam
  6. Witajcie:) Chcialbym wam opowiedziec jak ja rozwiazalem problem "pogodzenia" komputera z dziewczyna. Na poczatek uswiadomilem sobie jak wazna osoba jest dla mnie moja dziewczyna i ze nawet najlepszy komuter badz najfajniejsza gra nie powinna tego zmieniac. A wszystko zaczelo sie wlasnie od mojej dziewczyny. Mianowicie kazda prosba byla doslownie spelniana od reki, nie uslyszalem ani raz "poczekaj bo musze cos skonczyc, etc..." pomyslicie idealna dziewczyna dla leniwego faceta:) otóż nie. Nie zawsze mialem szczescie w milosci i moze dlatego tak bardzo Ja szanuje i to wlasnie jej zachowanie wobec mnie "zmusza" mnie do odwzajemnienia tego albo poprostu nauczylem sie przy niej ze lepiej przytulic sie do niej jak godzinami trzymac spocona myszke i gapic sie w monitor, pozatym widok szczesliwej i zakochanej dziewczyny " BEZCENNY ". Z tego co napisalem mozecie pomyslec ze w takim razie jak kiedys ona nie bedzie miala dla mnie czasu ze wzgledu na wazna sprawe do ja nagle zmienie swoje postepowanie na ta chwile. Heh milosc to poswiecenia a ja chcem sie poswiecac kazdego dnia bo wiem ze dla niej warto zerwac z kazdym nalogiem. A mysle ze zuroczylem sie w komputerze juz dawno temu ale od kiedy jestesmy razem korzystam z komputera tylko jak juz musze cos zalatwic albo jak mam mase czasu a jaj nie ma w poblizu. Oczywiscie to nie oznacza ze komputer zostal odstawiony, powiem wam ze czasami mamy razem ochote zasiasc za sterami jakiegos auta i sie porozbijac. I to sie nazywa frajda. Tyle ze nie trwa to 8 godzin i to jest czas spedzony z moja dziewczyna. Bo komputer jest dla LUDZI. Chcialbym wam jeszcze uswiadomic jedna rzecz mimo ze nie jestem specjalista. Granie w gry online badz offline na pewno niesie ze soba spore ryzyko uzaleznienia. Ale nikt mi nie wmowi ze idzie pograc bo musi sie zrelaksowac. Zrelaksowac mozna sie na spacerze, w dobrym towarzystwie, z dziewczyna, poswiecajac czas na rozmowe, spotkanie sie z rodzicami, etc....Komputer moze zmeczyc psychicznie bardziej niz najbardziej sterujaca praca. A co mnie wciagnelo?? Militaria ktore zawszde byly moim konikiem. A tu moglem "Przejechac" sie czym tylko chcialem. Ale ile mozna cieszyc sie nienamacalnym szczesciem? I tak na koniec dodam ze kazda ROZUMNA istota powinna docenic osobe ktora kocha. Jesli tak nie jest mysle ze czas zastanowic sie czy warto to kontynuowac. Biorąc pod uwagę ostatnie tragiczne wydarzenia wyobraźcie sobie, że wy siedzicie przed waszą ulubiona gierka kolejne pare godzin a wasza milosc wlasnie wsiada na poklad " Tupolewa ". Komputer mozna wymienic Waszej milosci nikt wam nie zastapi. Pozdrawiam Was i zycze powodzenia, mam nadzieje ze nikogo nie urazilem.
×