Witajcie, ja również cierpie na kancerofobie
Jak sobie z tym radzicie?? Moje myśli są natrętne, stale wsłuchuje się w swoje ciało, szukając symptomów choroby. Stale biegam po lekarzach, a badania i zapewnienia że wszystko jest ok uspakajają mnie na chwilę, wystarczy jakiś impuls, jedna myśl i wszystko zaczyna się od początku.