Skocz do zawartości
Nerwica.com

depresyjny86

Użytkownik
  • Postów

    7 076
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez depresyjny86

  1. Mam dość.Zdałem sobie sprawę,że po kilkunastu latach różnych terapii.......gówno osiągnąłem. W niczym mi one nie pomogły. Tak jak czułem się gównem będąc nastolatkiem,tak i teraz czuję się gównem życiowym,debilem,śmieciem,nic nie wartym idiotą bez żadnych pozytywnych cech,który niczego nie potrafi,do tego z /cenzura/owym słabym charakterem...Życie to gówno. Umrę czując,że jestem gównem które straciło całe swoje życie przez bycie zwykłą sierotą która sama je sobie spieprzyła przez bycie idiotą od urodzenia.Moje pojawienie się na tym świecie jest jakimś jednym wielkim nieporozumieniem.Zapewne umrę w samotności,bo moja przyszłość nie zapowiada się najlepiej............ Te wszystkie terapie są gówno warte jeżeli jest się takim debilem jak ja.

  2. 12 godzin temu, Psychoanalepsja_SS napisał:

    Tabletki na powiększanie penisa, czyli jakie (nazwy substancji czynnych)? Nie słyszałem o czymś takim, co by miało choćby pozory efektywności. No, chyba że włożysz sobie tabletkę bezpośrednio do penisa.

    hahah :D

  3. A ja po tylu latach muszę przyznać rację autorowi tematu.Tak jak kiedyś się z nim nie zgadzałem,tak teraz widzę,po tylu latach,że miał rację.Te wszystkie rady to był totalny bullshit.W tym "bądź sobą" :D:D ha ha ha ....Masakra.Z tym,że w przeciwieństwie do autora tematu nie oskarżam nikogo o to,że owe złe rady były pisane z jakimś złym zamiarem,bo pewnie tak nie było...

     

  4. depresyjny86, tak właśnie myślałam. Słuchaj, ludzie mają prawo wierzyć w co się im podoba i jeśli ktoś twierdzi, że to mu pomaga, to nic nikomu do tego. W większości są na tym forum dorośli, a dorośli ludzie mają to do siebie, że jak nie chcą, żeby im kit wcisnąć to sobie nie dadzą. Jak ktoś chce wierzyć albo nie, to niech postępuje zgodnie z własnym przekonaniem.

    "twierdzi,że to mu pomaga" serio słyszałaś kiedyś o leczeniu nerwicy,chorób wiarą?Ja nie. To co wypisują jest szkodliwe.

  5. kamil20031998 - gdzie tu widzisz hejt ? Nie śmieję się z Was tylko z Waszej wiary w cuda i nie wiadomo co jeszcze.Jest różnica.Poza tym to co piszecie jest po prostu dla mnie nie do przyjęcia - natręctw nie leczy się chodzeniem do księży,czytaniem Pisma itp,wiarą w to,że Bóg uzdrowi i "chce naszego szczęścia".Powiem więcej: sam miałem nerwicę natręctw,męczyłem się bardzo,może nawet bardziej niż Wy ponieważ miałem o wiele groźniejsze myśli...I jednego jestem pewien : dopóki człowiek nie zacznie tego normalnie leczyć,poprzez samą terapię chociaż,lub leki - to jedno natręctwo prędzej czy później się uspokoi,ale za jakiś czas wraca,albo pojawia się kolejne,i tutaj żadne Boskie cuda nie pomogą. Poza tym piszesz,albo coś takiego mi mignęło przed oczyma,że jest lepiej: no jak jest lepiej,skoro ciągle o tym wszystkim myślisz?...Przyznaj czy próbowałeś to jakoś leczyć,planujesz leczenie ?

×