 
        chriss
Użytkownik- 
                Postów23
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez chriss
- 
	Też bym przyszedł tym razem jakby było w czwartek ( ew. piątek)
- 
	Ja nie dostałem, nie wiem więc czy coś się święci czy nie...w razie czego następny piątek mi pasuje
- 
	Ja w piątek nie mogę ale mogę najprawdopodobniej w sobotę jakby co
- 
	Mnie nie będzie w czwartek, jadę za chwilę na Mazury.... bawcie się dobrze.
- 
	Jutro by było ok dla mnie w piątek raczej nie i widzę że większości też jutro pasuje.gdzie i o której ? - ja się dostosuję.Kasiu, walnij konkretem najlepiej Ty...
- 
	Również byłbym za środą lub czwartkiem
- 
	Asiu 20.15...i tak będziemy chwilę czekać na Chawę...to żaden problem się rozpoznać, osoba czy grupka czekająca na kogoś specyficznie wygląda i zawsze można zapytać czy jest z forum, robiłem tak mnóstwo razy i nigdy nie było problemu.Do zobaczyska
- 
	ok, to pod pręgierzem, najwyżej na Ciebie Chawa poczekamy chwilkę
- 
	Ja mogę przyjść, tak na 20.15 ale widzę że będzie nas tylko 3...Asia coś nie odpowiada.To gdzie? dostosuję się.Ewentualnie rozważmy piątek bo chyba będę mógł i może będzie więcej chętnych.
- 
	Ja bym był za środą bo w weekend to nie wiem.Może spotkajmy się wcześniej ok 20 -tej żeby dla pracujących nie było za późno a potem kto będzie chciał pójdzie na film na 22 kto nie to nie.ja mogę iść. Piszcie co myślicie...
- 
	Oczywiście że możecie...zapraszamy wszystkich nowych forumowiczów również
- 
	Mi by przyszła środa też pasiła, wcześniej nie mogę
- 
	Również jestem ZA. Ostatnio nie mogłem bo byłem na weselu... może nad rusałką tym razem?
- 
	W ten weekend nie mogę. ale życzę Wam dobrej zabawy....póki jest pogoda trzeba korzystać z uroków przyrody a knajpki, kina czy wystawy (choć tych bym nie chciał) zostawmy na zimę. Pozdro
- 
	Pasuje mi również w sobotę, to do zobaczyska
- 
	Mi akurat w ten piątek nie pasuje ale w każdy kolejny tak...
- 
	teraz chyba kolej na moją wypowiedź...a więc ...również uważam że było git.kropka. 3majcie się Krzysiek (taki gościu co był w czerwonym sweterku)
- 
	Była mowa o tym piątku i tak się już nastawiłem. Niech to będzie spotkanie chociażby w kilka osób jak nie ma więcej chętnych.Spotkajmy się może najpierw w jakimś charakterystycznym miejscu np. pod pręgierzem i potem gdzieś uderzymy bo coś mi się zdaje że w knajpie możemy się nie rozpoznać.ja np. nie znam jeszcze nikogo. To co o 19?
- 
	3. Krzysiek - mi pasuje
- 
	Witam I co ze spotkaniem? ktoś zaproponuje gdzie i kiedy? ja jestem dość elastyczny, się dostosuję.... Pozdrawiam
- 
	No to jest nas już dwoje...proponuje wstępnie najbliższy piątek po południu lub wieczorem
- 
	Ja biorę pół rano i pół po południu i widzę że jak dla mnie to jest optymalnie.skutki uboczne ustąpiły po ok 3 tyg.Mój lekarz powiedział że ćwiartka dziennie u dorosłego to placebo, nie pomoże nawet kurczakowi.jeśli ktoś odczuwa poprawę to pewnie zasługa autosugestii.Podejrzewam że zaczynanie od ćwiartki ma na celu przyzwyczajanie organizmu do leku, stopniowo później zwiększając dawkę.
- 
	Hej :) Jestem tu nowy.Diagnoza : nerwica lękowa również jestem za spotkaniem.nikt tak nie zrozumie nerwicowca jak drugi nerwicowiec...jest ktoś chętny? Krzysiek, 29 lat