Twoj stan jest bardzo powszachny po rozstaniu.
Bardzo dobrze postepujeszze nie widzisz sie z bylym.
To byloby jeszcze bardziej bolesne.
Mnie w tym stanie pomogla ksiazka "Kiedy partner odchodzi..." Doris Wolf
Jak dlugo bedziesz cierpiec zalezy od kilku czynnikow.
Od zaangazowania, od poczucia swojej wartosci, czy to bylo pierwsze rozstanie, anawet ile masz lat.
Czu pogodzilas sie z tym, czy nie. Jak dlugo byliscie razem.
W w/w pozycji sa podane cwiczenia, by przyspieszyc procez pozegnania.
Ten proces sklada sie z 4 faz.One moga nawzajem przeplatac sie.
Cala sytuacja moze trwac nawet do 4 lat, np.wac gdy bylo sie malzonkami i zostalo samotnie np z dzicmi
Jesli mieliscie plany wspolnego zycia to moze to trwac dluzej . Przecietna jest rok czasu.
U jednych trwa to krocej u innych dluzej
Trzymam za Ciebie, bys to przezyla w mire uplywu dni lepiej!!!