Witam serdecznie wszystkich
Moja narzeczona jest leczona przez panią neurolog na nerwicę i depresję. Przyjmuje velafax i afobam. Pani doktor kazała jej odłożyć już dawno afobam (po jakiś 3 miesiącach kazała jej odstawić ten lek) lecz ona wciąż przyjmuje ten lek tak jak na początku, czyli raz dziennie po tabletce. Wiem że uzależnienie od tego leku to poważna sprawa i chciałbym prosić Was o pomoc. Jak mogę na nią wpłynąć? Jak Wy radziliście sobie z rzuceniem tego leku? JA próbuję już od 3 miesięcy tłumaczyć jej o wpływie tego leku itd ale ona nie potrafi z niego zrezygnować.
Drugie moje pytanie dotyczy tematu wizyt u psychiatry. Chciałbym ją przekonać o słuszności tych wizyt (tym bardziej że niedawno rozmawiałem z kolegą który przez 1,5 roku leczył się u psychiatry na nerwicę i jest bardzo zadowolony bo obeszło się bez leków). Ona jednak myśli że wizyty u psychiatry są jedynie dla ludzi psychicznie chorych i nie chce się zgodzić na takie wizyty. Jak ją mogę przekonać? Czy możecie polecić jakiegoś dobrego psychiatrę w województwie podkarpackim?
Dziękuję z góry za pomoc. Bardzo zależy mi na te pomocy bo planujemy wesele w tym roku i chcę jej pomóc w tym wszystkim, pomimo tego, że ona nie daje sobie pomóc . Chciałbym pokazać jej Wasze wypowiedzi, bo kto lepiej zna się na tym temacie jak nie Wy, którzy wiele już przeszliście. Naprawdę bardzo proszę o pomoc bo niestety rodzina za bardzo jej nie pomaga mimo moich próśb a ja chcę zrobić wszystko byle jej pomóc.
Dziękuję i pozdrawiam
Rafał