Skocz do zawartości
Nerwica.com

weroooon

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez weroooon

  1. no dokładnie nawet sobie teraz nie wyobrażam życia bez leków ;/.
  2. no ja też z początku nie wiedziałam że to choroba, przez 2 lata się męczyłam i nie wiedziałam co jest granę.. nigdy bym nie przypuszczała że jest taka choroba.. i jak ona choler.nie męczy ;///////
  3. Witam jestem nowa i nie bardzo mogę się tu odnaleźć. Też cierpię na nerwicę natręctw. od 5 lat gdzieś. Moje natręctwa to notoryczne mycie rąk, i myśl że wszystko jest brudne, i zakażone. Masakra. przełączniki włączam łokciami żeby nie dotknąć dłońmi, ( idiotyczne to wiem, ale prawdzie ) .. i mogłabym tych rzeczy wymieniać bez końca. A wszystko zaczęło się, gdy moja babcia zachorowała na półpaśca.. pogotowie w domu ... potem druga babcia chciała popełnić samobójstwo.. ale wstałam o godzinę wcześniej niż miałam i ją znalazłam, lekarze mówili że w ostatniej chwili przybyli... Gdy są jakieś stresy, zmartwienia.. moje natręctwa się nasilają. Leczę się od ok. 3 lat. rezultaty widać.. ale nie potrafię się przeciwstawić natręctwom , nie potrafię .
  4. hej. jestem tu nowa. a co do terapi. tez się lecze i u psychiatry i u psychologa. na nerwice natręctw, a na terapie też chodze już dwa lata .. koło trzech już bedzie.
  5. dużo osób mówi, że przesadza, a tak naprawde nie wiedzą jak ja się czuje w środku, niby chcą pomóc ale nie potrafią. \ wstydzę sie poprostu tej choroby. !
  6. no wiesz. tak wgl to jestem żaneta . z tego co słyszłam, nerwica natręctw objawia się w kilku przypadkach. objawia się albo myślami albo zachowaniami przymusowymi, mój przypadeek objawia się natrętnym myciem rąk, nawet kilkanaście razy pod rząd. szczerze? w głębi gdzieś cos mi mówie ; przestań, to głupie! .. lecz nie pottrafie, to silniejsze. czasem juz trace nadzieje, że wróce do normalnego życia, funkjonowania. to strasznie męczy, jeszcze teraz w technikum tyle nauki. nie wiem jak to pogodzić.
  7. witam, jestem chora na nerwice natręctw, lecze się od około 2-3 lat . więc nie wiem czy określić to że dość długo czy raczej krótko. choroba uniemożliwia mi normalne funkcjonowanie na codzień, coś okropnego. czasem już nie daje radyy. mam nadzieje że znajdę tu zrozumienie i wgl jakieś porady co do tej chorobyy. [Dodane po edycji:] witam, jestem chora na nerwice natręctw, lecze się od około 2-3 lat . więc nie wiem czy określić to że dość długo czy raczej krótko. choroba uniemożliwia mi normalne funkcjonowanie na codzień, coś okropnego. czasem już nie daje radyy. mam nadzieje że znajdę tu zrozumienie i wgl jakieś porady co do tej chorobyy.
  8. jestem chora na nerwice natręctw, leczę się od około 2-3 lat . więc nie wiem czy określić to za dość długi czas czy raczej krótki. choroba uniemożliwia mi normalne funkcjonowanie nw zyciu codziennym, coś okropnego. czasem już nie daje radyy. bardzo proszę o wasze odpowiedzi, i osób chorych na coś podobnego a może nawet identycznego, aczkolwiek, myślę że ktoś się taki znajdzie. pozdrawiam!
×