Skocz do zawartości
Nerwica.com

AnonimNo

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia AnonimNo

  1. AnonimNo

    Przeciwieństwa

    Przedzimie - szaruga jesienna
  2. Zacznę moze od tego że mam 17 lat. Życie stało się dla mnie bezcelowe... Wiem że kiedyś umre to po co mam żyć. Niewierzę w Boga. Boję się śmierci. Niemam mysli samobojczych i niezamierzam tego zmieniać ale zycie stało sie dla mnie bezcelowe. Lubię chodzić na siłownie. To jedyna rzecz która jescze coś dla mnie znaczy. Własciwie to cale moje zycie. Gdybym niechodził na siłownie niewiem co bym robił. Jestem leniwy jesli chodzi o nauke. Mam problem ze szkołą. Niezdałem dwa razy w jednej klasie . własciwie niewiem po co to pisze. niewiem co sie ze mna ostatnio dzieje. Może potrzebuję Miłości ? Myślę ze idealna dziewszyna by mnie zmieniała. Mialbym sie po co uczyć i po co życ.Niewiem czego oczekuje w odpowiedziach na post. Moze ktoś przeżywa cos podobnego, moze ktoś wie co mogę zrobic aby odzyskać chęć zycia i zapał do nauki. A i jeszcze mam problem z dziewczynami... Nie to ze niemam "brania" bo z tym to nieproblem ale jestem taki że Ona musi byc idealna... Musi być bardzo ladna, musi mieć ladne ciałko i w dodatku muszę się z nią dogadywać i musi być w miare bogata. Jeśli dziewczyna tego niespelnia to poprostu niemogę!!!! Probowalem ale niemoge!!!! Dobra niewiem po co to pisze a więc zakoncze bo moglbym pisac o swoich problemach godzinami . Proszę o rady jak sobie z tym poradzić. Dziękuje i przepraszam ;/
×