Moje ataki zaczęły się 3 lata temu, gdy oglądałem telewizje to się stało tak nagle, "wysiadła mi pamięć". Zaczynałem piszczeć i szczypać się po policzkach. Dostawałem coś w stylu "padaczki". Atak mijał po 3 minutach. Teraz tez tak mam, ale troszke się zmieniło, ponieważ czasem pulsuje mi w szyi, łomotają mi ręce, często jestem zmęczony (nawet teraz) i nie wyspany. Miałem już chyba wszystkie badania. Boję się chodzić do szkoły przez to (Gimnazjum). Trochę obawiam się czy to nie jest nerwica lękowa, ale guz mózgu