Skocz do zawartości
Nerwica.com

opi

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez opi

  1. witam chciałam się podzielić swoimi doświadczeniami odn nerwicy lękowej. Jeśli ktoś doświadczył to wie, że wytłumaczenie osobie postronnej co się dzieje jest bardzo trudne a poradzenie sobie samemu w chwili ataku jest czesto niemozliwe. Pewnego dnia, parę lat temu, kiedy zaistniało wiele zmian w moim życiu, zostało zakłocone poczucie bezpieczeństwa, zostałam sama w domu. nagle nie mogłam oddchać i co najgorsze uspokoić myśli. Wiedziałam że to moja "głowa" płata mi figle ale moje samopoczucie było tragiczne. bałam się potwornie. Panikowałam. Nie miałam możłiwości zwrócic się o pomoc do kogoś z bliskich tym samym panika narosła do maximum. wezwałam pogotowie i czekałam na moment w którym potraktują mnie jak wariatkę. dostałam leki i na drugi dzien wymusiłam wizytę u psychiatry. w nieszczesciu trafiłam na genialnego lekarza. choć sama jestem psychologiem i psychoterapeutą nie uniknełam przykrego doświadczenia i pomoc drugiej osoby była konieczna. dwa wyjścia z tej syt: psychoterapia conajmniej 2 lata i bez przerw oraz 2 wyjście leczenie farmakologiczne. zadziałało. Leki brałam 2 lata ( afoban tylko w najtragiczniejszych syt pol tabletki) i pomogło. teraz 2 lata bez przykrych doświadczen i leków. Jestem świadoma, że choroba powraca w zaleznosci od sytuacji życiowych kóre maja wpływ na jej remisję. pozdrawiam i nie dajcie się! możliwe jest to, aby spokój i dobre samopoczucie wróciło. JLee.
×