Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ola0209

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Ola0209

  1. Witam, Widzę, że nie jestem sama ze swoja dolegliwością. Przeczytałam kilka Waszych historii i objawów i całkowicie się zgadzam z ich przebiegiem. Nie zagłębiałam się, aż tak w Wasze odpowiedzi, ale wiem, że na pewno było coś o autobusach i innej komunikacji miejskiej. Zawsze (w miarę) lubiłam nimi jeździć aż do czasu. Teraz zawsze pilnuję, żeby nie zrobiło mi sie niedobrze.. :/ ta choroba jest strasznie mecząca, jako, że mam ją od jakichś 3 tygodni dopiero, próbuje na razie walczyć z nią sama. Bliscy proponują mi znaleźć przyczynę tego. Ale to nie takie proste :/ A jak walczę? Jeżdżę codziennie na zajęcia komunikacją miejską dość długo, gdy czuję ze "robi mi sie niedobrze" choć wiem że to tylko moje irracjonalne myślenie, staram sie mysleć o głupotach, o wszystkim! Tylko najgorsze że to cholerstwo silne jest i sie siłuje w głowie... na koniec dnia padam zmeczona całodzienną walką... Oby nie doszła do tego depresja, bo spałą bym najchetniej cały dzień :/ A Bóg, moze nie tyle nas testuje ile ja dzieki temu (nie wiem co ma piernik do wiatraka) ale zobaczyłam że jest wiele wiele poważniejszych chorób na tym świecie, i ludzie np. z rakiem walcza... czemu ja bym nie miałą walczyc.. Pozdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki :)
×