Witam serdecznie,
Czy ktoś z Was którzy bierzecie/braliście zoloft(sertaline) zauważył, że jeśli zapomniał wziąć jednego dnia albo przez dwa dni to potem trzeciego dnia jak wziął to doznawał większej skuteczności leku? Biorę od maja, czyli jakieś 6 miesięcy i ostatnio poczułem znaczącą poprawę! Aż się boję o siebie Lęki społeczne znikły, a wcześniej nie pozwalały mi oddychać. Po prostu kosmos! Dopiero teraz jestem sobą, wiem czego chcę, wiem kim jestem i znam swoją wartość! Nie trzęsie mi się ręka jak tylko ktoś zadzwoni na komórkę, mało tego sam wydzwaniam do wszystkich jak wariat ;P. Mój psychiatra powiedział, że przy lękach społecznych raczej nigdy nie będę mógł odstawić leków, a ja czując poprawę zmniejszyłem sobie dawkę z 50mg na 25mg, czyli pół tabletki, albo nie biorę wcale. Nie brałem wczoraj, a przedwczoraj i jeszcze dzień wcześniej właśnie po 25mg, wziąłem przed chwilą i mam motylki w brzuchu! Po prostu pozytywna energia się po mnie rozlewa :). Myślicie że to za sprawą zoloftu, czy za sprawą tego że ułożyłem sobie swoje myśli lękowe w głowie w końcu jakiś tydzień temu i już się prawie niczego nie boję i już pojawiają się dobroczynne skutki zrelaksowanej psychiki?
[Dodane po edycji:]
Czy może to za sprawą taką, że wziąłem wieczorem może? Albo, że wczoraj piłem whiskey i paliłem bobby sense'a ?
A może to przez musli, które zacząłem jeść? :) Ogólnie to serio pytam, przytłacza mnie ten problem mojego cudownego wyzdrowienia i chciałbym wiedzieć jak to tak żeby móc to kontynuować. A może to za sprawą książki Potęga Podświadomości, która rozwiązała moje wszystkie problemy jeśli chodzi o logikę wiary, i zacząłem kochać ludzi? Dodam, że na terapię nie chodziłem, byłem tylko raz, całkiem nieźle nam to wyszło, ale potem powiedziała, że idzie na urlop, czy cuś na dwa miesiące i potem już się nie zarejestrowałem...
[Dodane po edycji:]
Polecam z całego serca książkę Potęga Podświadomości, Josepha Murphyiegoo! Nauczy, przynajmniej powinna Was nauczyć kontrolować swoje myśli, nauczy Was jak myśleć! I to myśleć pozytywnie! A tego Wam trzeba!
