Witam .
Mam problem ze samą sobą .wybucham i nie wiem jak sobie z tym radzić... Najczęśćiej atak zdaza sie przy jakiej kolwiek rozmowie z chłopakiem, rodziną.. Najczęstrzy atak zdaza sie przy zwykłej rozmowie z chlopakiem. boje sie ze przez moje zachowanie chlopak mnie zostawi , jestesmy razem juz dluzszy czas i sama nie chce sie przyznac ze mam problem . chlopak zauwazyl ze jestem bardzo wybuchowa i z byle powodu robie awanture. ze np. zle złozysz koszulke ze zle podlał kwiaty ... przez to ze za kazdym razem wybucham i zaczyna sie klotnia oddalam sie od mojego chlopaka.. To wszystko mnie bardzo przerasta ; ( codzienne klotnie z chłopakiem, rodziną...przezemnie chlopak ma niską samoocene ..chce to zmienic ponizwaz bardzo mi na nim zalezy ! co mam zrobic?
Pozdrawiam