Skocz do zawartości
Nerwica.com

icetea

Użytkownik
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez icetea

  1. icetea

    Fobia szkolna

    Hej! Jestem tutaj nowa.Cieszę się,że znalazłam to forum:) Mam problem.Chodzę do 2 klasy gimnazjum.W podstawówce wszystko było ok.Lubiłam chodzić do szkoły,zawsze było mnóstwo śmiechu,lekcje były prowadzone na luzie.Jak poszłam do gimnazjum wszystko się zaczęło.Pierwszy tydzień był fajny,praktycznie znałam całą swoją klasę jeszcze z podstawówki,nauczyciele wydawali się mili itp.Po tygodniu coś zaczęło się ze mną dziać.Przed pójściem do szkoły prawie wymiotowałam,trzęsły mi się ręce,wiele razy było mi tak słabo,że prawie zemdlałam,na lekcjach robiło mi się nagle gorąco... Po półroczu nie poszłam w ogóle do szkoły.Przyszła do mojego domu wychowawczyni z pedagogiem szkolnym.Gadały coś,że mnie na siłę z łóżka wezmą i zawiozą do szkoły itp.Jak rodzice zobaczyli,że to nie poskutkowało zawieźli mnie do psychologa (nie odezwałam się u niego ani słowem).Stwierdził fobię szkolną i miałam przydzielone nauczanie w domu.Pierwsze kilka dni było normalnie,ale potem miałam te same objawy co w szkole,biegunka,atak paniki.Rodzice i nauczyciele myśleli,że wykorzystuję sytuację.Wcale tak nie było... Teraz jestem w 2 gim i od poniedziałku mam mieć nauczycieli w domu.JA NIE CHCĘ!Problemów z nauką nie mam żadnych,jestem jedną z najlepszych uczennic.Najgorsze jest to,że ja nie wiem czego się boję.Jak jestem pewna,że nauczyciel nie przyjdzie i że ja nie pójdę do szkoły jest wszystko ok,ale jak tylko pomyślę o ich przyjściu wpadam w histerię.Ostatnio jak usłyszę o szkole lub nauczycielach mam niekontrolowany atak agresji,nie potrafię nad sobą zapanować.Był ktoś w takiej sytuacji? Ja już sobie nie radzę,próbowałam iść do szkoły,starałam się nie myśleć o tym,że zaraz mi się zrobi słabo itp.Nic nie pomaga. :(
×