Skocz do zawartości
Nerwica.com

Majjka

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Majjka

  1. Jest tak jak mówisz, nie chce ze mną takich perwersji, pragnie ze mną ułożyć sobie życie i tylko ja się liczę dla niego i z nikim się nie chce tym dzielić, wierze w to, staram się i nie mam jakiś lęków ze może mnie zostawić, mimo to jest ciężko pozbyć się tych męczących ataków myśli.. cos nachodzi do głowy to pociąga następną myśl, następnie wybucham i problem dalej nie rozwiązany a ja rozpaczam jak dziecko, nie mam z kim o tym rozmawiać może było by mi łatwiej wtedy a tak wszystko we mnie się ciśnie i odbija na moim złym samopoczuciu i innych, pierwszy raz się tu tym podzieliłam.
  2. Witam na forum :) sledze od pewnego czasu wypowiedzi, temety i w końcu postanowiłam podzielić sie swoim problemem. Mam 22 lata, od roku jestem z chłopakiem w równoległym wieku i z którym przeżyłam swój pierwszy raz. Wcześniej nie miałam żadnego doświadczenia/doświadczeń seksualnych, chciałam być pewna ze znalazłam odpowiedniego mężczyznę, aby niczego nie żałować Wszystko pięknie, sielankowo gdybym nie zaczęła wypytywać o byłą partnerkę mojego chłopaka no i zaczęło się.. był on z nią 3 lata i sporo przeżył a ja się nie potrafię z tym pogodzić. Wyobraźnia moja, nawracające myśli doprowadzają mnie napadów płaczu, nad którymi nie mogę zapanować, drżenie rąk i problemy z oddychaniem Na początku mój partner cierpliwie mi odpowiadał na moje pytania ale z czasem zaczął się złości na mnie gdyż jest to temat o którym sam chciałby zapomnieć i nie rozkopywać, a ja mu go wciąż przypominam ale gryzienie w język nic nie daje czuje niedosyt jak nie spytam, jak się nie dowiem tego czego chce, ale gdy dostaje odpowiedzi na swoje pytania tez nie jest mi niestety lepiej.. Boli mnie jego przeszłość seksualna ze przeżył to już z inną, a dla mnie jest pierwszym, wiem ze miał bogate życie seksualne dlatego chorobliwie wypytuje nawet o szczegóły jego życia seksualnego, w jakich miejscach to robił, przez brak doświadczenia porównuje siebie pytając czy jestem lepsza.. itp., Nie potrafię ostatnio czerpać takiego 100 % szczęścia ze wspólnie spędzanego czasu, nie chce się spotykać w jego domu, bo fakt ze leżał z nią w tym łóżku co ze mną doprowadza mnie do szału i smutku, wciąż towarzyszą mi myśli ze był wcześniej ktoś inny ze to nie ze mną przezywał to co z nią… ze Moje doświadczenia i przeżycia które doznajemy są Mu już znane, ze to nic Naszego.. nic wspólnego.. że to tylko ja się cieszę jak mała dziewczynka.. Myślałam ze szybciej ten problem mi minie, problem z zazdrością o jego przeszłość, myślałam ze jestem dorosła osobą i takie rzeczy nie powinny mieć dla mnie znaczenia ale nie radze Sobie, czuje ze jest coraz gorzej nie potrafię się z tym pogodzić, z tym co on przeżył. on i jego była dziewczyna często spędzali razem noce ona u niego, on u niej, ja tej możliwość nie mam ze względu na panujące zasady u mnie w rodzinie. przeżył on również sex z dwiema dziewczynami naraz, co dla mnie jest po prostu niewyobrażalne i nie do zniesienia ;( i nie daje rady się uporać z tym, uciekanie od myśli nic nie daje bo one i tak i tak wracają, bo przecież nie wymaże sobie pamięci ? mogę jedynie nauczyć się z tym żyć tak aby nie miało to dla mnie znaczenia ale nie potorfie.. Wiele razy mnie przekonywał ze żałuje wielu rzeczy które zrobił przez głupotę, młodość ze dopiero przy mnie poznał jak cudownie może być z druga osoba, ze daje mu takie piękne chwile o których wcześniej mu się nie marzyło, Kocham go, nie chciałabym alby Nasz związek się rozpadł mimo to nie wystarcza mi to w problemie jakim się pogrążam
×