Skocz do zawartości
Nerwica.com

barca91

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez barca91

  1. Mi to wygląda na Zespół Jelita Drażliwego, jednak idź do gastrologa, porób badania, jeżeli nic Ci nie wyjdzie, tzn że to zjd. Sama mam podobne objawy, ale u mnie było to pierwszym i głównym objawem nerwicy. pozdro :)
  2. ZJD oznacza Zespół Jelita Drażliwego, bądź z angielskiego nazywa się to IBS - Irritable Bowel Syndrome.
  3. No tak działa nasza psychika niestet. ja nie miałam takiego incydentu, ale samo automatycznie mnie zaczynać 'ściskać', boleć i wl w podbrzuszu podczas sytuacji stresowej, nawet jak o tym nie myślę. najlpesze jest to, że leczyłam się na zjd ponad 2 lata, z czego leczenie polegało na diecie i tabletkach osłaniających jelita, heee a lekarz nawet mi gastroskopii nie kazał robić, dopiero inny mi zlecił i na szczęście było wszystko ok. Na ten moment wiem, że to nie gastrolog mnie powinien leczyć a psyholog bądź psychiatra. W tj chwili mam andzieję, że dostanę to nauczanie indywidualne i w tym czasie zacznę się leczyć.
  4. Ja mam tak samo i bardzo dobzre Cię rozumiem, też miałam kiedys fazę, że sobie wkręcałam raka jelita, chociaż nie tylko tego, ale ze względu na zjd to najczęsciej właśnie jelit. Póki co mi przeszło, bo wmawiam sobie, ze to wszystko przez stres i zwracam większą uwagę na te dni, kiedy jest dobrze. A co do rana, to również mam dokładnei tak samo ale później, po wizycie w wc już jest trochę spokojniej, do momentu jak się znowu czymś zestresuję. Błędne koło jak napisałeś.
  5. Wiem, zę przez to popadam w tą fobię, ale indywidualne chcę, bo zanim zacznę się leczyć to może być już za poźno i moge nie zdać, a na ten moment mam naprawdę spore trudności z chodzeniem do szkoły, co nie zmienia faktu, że chcę zacząć to leczyć. A co do miejsc publicznych masz rację i staram się to przełamywać. Dzięki za odpowiedź :)
  6. Witam, jestem tutaj nowa. Mam 18 lat i moja historia zaczęła się ok 2 lata temu, gdy zaczęłam mieć objawy zespołu jelita drażliwego, które występowały tylko w sytuacjach stresowych w szkole typu sprawdziany itp. Były to wzdęcia, przelewania, burczenia w brzuchu, biegunki itp. Polegało to na tym, że mój lęk przed spr nie był uargumentowany tym, że dostanę 1 bo nic nie umiem, tylko że będzie mi jeździło w brzuchu, będę musiała biegać co chwilę do toalety itp i rzeczywiście tak jest. Za każdym razem, nawet podświadomie, gdy o tym nie myślę w głowie, to moje jelita same sobie dyktują działanie. Przez to zrodził mi się straszny lęk przed chodzeniem na sprawdziany (praktycznie w ogóle nie chodzę), pzred miejscami,gdzie jest dużo ludzi i jest cisza (wtedy automatycznie zaczyna mi się skręcać w brzuchu na myśl, że zacznie mi burczeć itp i tak się właśnie dzieje). Ostatnio także przed autobusami, ale tylko jak jadę do szkoły, bo wtedy już od momentu gdy wsiadam ściaska mnie w brzuchu i zaczynam mieć objawy zjd na myśl, że jadę do szkoły i wtedy dopada mnie myśl, że gdybym się jeszcze trochę gorzej poczuła, tj potrzebowała np natychmiast do wc to przecież nie wysiądę, bo kierowca mnie nie wypusci i sobie wkręcam, że nie wytrzymam do nast. przystanku. To jest straszne, musiałam zrezygnować przez to z wielu rzeczy w życiu. Kompletnie unikam miejsc gdzie nie ma możliwości wyjścia do wc (na dworzu to oczywiście się nie dzieje), tj. kino, autokary, windy , oraz miejsc gdzie wiem, że jest dużo ludzi i że jest cisza (np. właśnie szkoła, jakieś wykłady ). Gdy jestem w miejscach, w których się nie stresuje, czyli oprócz wyżej wymienionych to prawie wszystkie pozostałe lub z ludźmi, którzy wiedzą o moim problemie, np z przyjaciółmi, to tego problemu niema, myślę wtedy mózgiem a nie brzuchem że tak to nazwę i tym sposobem nic mi się nie dzieje. W chwili obecnej staram się o nauczanie indywidualne, bo nie daję rady chodzić na spr i czasami na lekcje (generalnie na lekcje to się zmuszam, ale też sporo opuszczam), bo chcę zdać, a to kalsa maturalna. I tu właśnie moje pytanie, czy komuś dolega może coś podobnego właśnie, co ma korzenie niby w zespole jelita drażliwego? i czy to tak jak myślę nerwica czy jednak niby zjd ? z góry dziękuję za odp i pozdrawiam :)
×