Grubcia, dzięki, też mam nadziej e, że po tym leku nie będę tyła i że w końcu przyblokuje moją chęć zjedzenia wszystkiego. Bo jak mam coś zrobić to jedyną rzeczą jest chęć zjedzenia czegokolwiek. A po tym jednak mam gorsze samopoczucie. Ale śpię, w końcu śpię :).I kończą mi się tabletki a ja zaczynam się bać, że coś się wydarzy i jutrzejsza wizyta z jakiś powodów będzie przełożona a bez tabletek na weekend nie mogę zostać. Nie chcę znowu odczuwać tego samego co wcześniej. Lęki i płaczliwość uległy zmniejszeniu.
Nie mam zgagi, jedynie bóle brzucha ale to po du zej dawce bisacodylu.