-
Postów
120 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia kreatka
-
Witam, może ktoś cos powiedzieć na temat terapii grupowej w Meandrze?
-
Ja jestem na 60mg Dulsevii, ale samodzielnie postanowiłam odstawić i teraz biorę co drugi dzień. Zostalo mi jeszcze kilka tabletek. Ogólnie podsumowując: zaczęłam od 30mg, ale nie czułam się za dobrze na tej dawce. Potem weszłam na 60mg i zaczęłam się czuć dobrze, ale brałam jednocześnie Deprexolet wieczorem na sen. Po Deprexolecie miałam nienaturalnie duży apetyt, więc go odstawiłam. Po kilku tygodniach samopoczucie zaczęło się pogarszać. A najgorsze jest to, że mimo, iż nie mam już dużego apetytu i ostatnio jem raczej mało TYJĘ! Jeszcze nigdy nie ważyłam tyle, co teraz. Dlatego odstawiam.
-
Byłam dwa razy na oddziale dziennym na Leszczynowej i uważam, ze to dobry ośrodek. Czy Tobie konkretnie pomoże to w dużej mierze będzie zależało od Ciebie. M. Siwerska też jest dobra, przyjmuje prywatnie na Krętej.
-
Możesz napisać, jakie to skutki uboczne? Ja się czuję dobrze, choć ostatnio mniej dobrze niż wcześniej, ale.... żrę jak świnia!!! Wszystkiego jem dużo, ale dodatkowo mam mega apetyt na słodycze i neizdrowe rzeczy, czego nei miałam od kilku lat... Jem tyle, ze żołądek mi rozrywa w szwach. Chyba nie muszę dodawać, ze tyję. Chyba też będę musiała odstawić, bo niedługo wejdę w otyłość.
-
Ja teraz przez prawie miesiąc brałam jednocześnie Sulpiryd, więc czułam się dobrze. Sulpiryd to jedyny leki, który faktycznie poprawia moje samopoczucie, ale nie mogę brać go na dłuższą metę, bo podnosi mi poziom prolaktyny, więc od 3 dni już go nie biorę, bo się skończył i dopiero będę mogła ocenić działanie Dulsevii. -- 07 lis 2016, 10:31 -- Macie po tym leku zwiększony apetyt?
-
MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)
kreatka odpowiedział(a) na Dydona temat w Leki przeciwdepresyjne
o, też mam jakby nos przytkany, nie sądziłam, że to po Deprexolecie, biorę 10mg na sen, od 2-3 tygodni mam taką potrzebę jedzenia słodkiego, że aż mnie trzęsie, mogę nic innego nie jeść tylko słodycze, a przez ostatnie 2-3 lata miałam słodyczowstręt, zastanawiałam się czy to to przez Deprexolet czy Sulpiryd czy Dulsevię -
Ja dzisiaj kupiłam w Białymstoku Dulsevię 60mg za 54zł. Byłam wczoraj u lekarki innej niż mi przepisała Dulsevię pierwotnie i mi powiedziała, że ten lek w dawce 30mg nie daje poprawy, dopiero 60mg i się zdziwiła, że ktoś mi kazał brać 30mg. Od dzisiaj biorę 60mg, zobaczymy co będzie. Od 3 czy 4 dni nie brałam leku w ogóle, bo mi się skończył i powiem, że czułam się nieciekawie, gorzej niż jak odstawiałam wenlafaksynę i chyba gorzej niż jak odstawiałam jakikolwiek inny lek. Mówię o fizycznym samopoczuciu.
-
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
kreatka odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Jak lek jak dotąd najbardziej Wam pomógł? Mi Sulpiryd i chyba Convulex (jako stabilizator). -
U mnie jak na razie tez porażka i myślę, że tak już zostanie. Mi lekarka powiedziała, że ten lek dość szybko zaczyna działać, nawet w pierwszym tygodniu. Ja biorę 12 dni i czuję się źle. W ubiegłym tygodniu miałam jeden lepszy dzień, potem 2 dni totalnego wkurwienia, które było trudne do zniesienia, potem 3 dni doła. w W weekend miałam zatrucie, więc to inna bajka, dzisiaj znowu porażka. W dodatku bardzo źle dzisiaj spałam, koszmary, lęki w nocy. Dzisiaj nie mam sił ani ochoty na nic. Jeśli do końca tego opakowanie nie nastąpi poprawa, odstawiam.
-
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
kreatka odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Hej, Też tak macie, że jak wstaniecie wcześnie lub się nie wyśpicie to nastrój leci na łeb na szyję i od razu nie chce się żyć, mimo że gdybyście się wyspali to w ten sam dzień moglibyście się czuć całkiem nieźle? Mnie to wykańcza. Mam zdiagnozowane borderline. Ale nie wiem czy to objaw border czy raczej jakiejś depresji.... -
Czy ktoś z Was miał do czynienia albo coś słyszał o psychiatrze Agnieszce Mirończuk?