Skocz do zawartości
Nerwica.com

escada

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia escada

  1. ...mam podobnie...tylko, ze moim glownym problemem sa choroby nowotworowe. Czasem juz sama nie wiem czy cos mnie boli czy cos wymyslam. Zauwazylam ze jak sie czyms zajme to zapominam o tym co akurat "przerabiam", czyli o jakims bolu lub syndromie jakiejs choroby. Moja alergia objawiajaca sie malymi dusznosciami i suchym kaszlem zapoczatkowala jakies BLĘDNE KOLO w ktorym tkwie. Bylam u lekarza, jednego drugiego trzeciego po alergii juz ani sladu a mi wciaz cos troche dokucza, jakies kręcenia, bole plecow, nadgarstkow, ciagle "zauwazam" cos nowego...chociaz wszyscy zgodnie okreslaja ze nic mi nie jest. BOJE sie rowniez zrobic szczegolowe badania krwi, poniewaz stresuje mnie to ,ze moga one cos wykazac!! chociaz rzadko choruje, jestem odporna, lekarz mnie osluchiwal nie raz-wszytsko jest ok i chyba nie ma podstaw zebym sie zamartwiala...ale wciaz niestety to robie!! zwykly ból łokcia prowokuje mnie do myslenia o najgorszych chorobach !!! lęk mija za jakis czas i jest ok, smieje sie , wychodze z przyjaciolmi z moim Mężczyzną. ale czasem powraca i paralizuje mnie...glownie psychicznie! i mysl o badaniach krwi tez powoduje ze troche szaleje. UFFF a taka zawsze bylam HARDCOROWA POZDRAWIAM WSZYTSKICH CIEPŁO
×