Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nienormalny

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Nienormalny

  1. Nie jestem lekarzem ale mam zaprzyjaźnionych aptekarzy Wiem, że to nie zabawa. Ale czasami nie mam siły ruszyć się z domu- uciekam w sen, odkładam wszystkie sprawy na później. Ta depresja mnie dobija. Nie chcę brać narkotyków, chcę leku, który da mi kopa do życia.
  2. Witam Jestem nowy ale czytam forum już jakąś chwilę. Jak większość tutaj mam depresję. Byłem u psychiatry, leczyłem się Coaxilem (krótko działał, pobudzał, potem przestał), Citabaxem (spałem non stop), fluoksetyną (nie działała). Psychiatrzy (byłem u dwóch)- typowi wypisywacze, 10 minut rozmowy i recepta fru mi recepte. A ponieważ mam dostęp do leków więc stwierdziłem, że olewam ich i sam sobie coś zapisze Generalnie brak mi chęci do życia, do tego dochodzi niska samoocena, lęk przed nowymi wyzwaniami. Zanim dowiedziałem się czegoś o depresji zły nastrój leczyłem kokainą- nie nałogowo ale zdarzało się :/ Jaki lek byście polecali? Wiem że na każdego działa co innego ale na moje objawy myślałem o paroksetynie (seroxat), ewentualnie o efectinie. Nie wiem czy ktoś z was próbował edronexu (ryboksetyna)? Podobno też daje kopa... No i zastanawiam się nad psychoterapią- tylko trochę głupio mi wywnętrzać się przed jakimś obcym człowiekiem...
×