Skocz do zawartości
Nerwica.com

cicciaczek

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia cicciaczek

  1. Witam Ja również mam taki problem , czasami w nocy budze się i sprawdzam czy on żyje.To jest chore, ja wiem ,ale ja poprostu bardzo go kocham, wiem , że on mnie też.Wspieramy się w naszych problemach. Mamy tylko siebie....
  2. Hej Ja ma sraczke za każdym razem jak sie denerwuje, a to doprowadziło do tego , ze sie denerwuje , ze bedę miała znowu sraczke i takie błędne koło.3 dni temu po paru miesiącach przerwy moje ataki paniki powróciły a od razu zgubiłam 3 kilo.Dostałam Dizaepam od lekarza, mam go brać w momencie kiedy zaczynam sie denewować i do tego wziełam imodium i jakos zaczynam się ogarniać chwilowo ;-). Zawsze w sytuacji stresowaej mam problem z żołądkiem, to normalnie jakiś koszmar!!!! Wiem gdzie są wszystkie toalety w mojej okolicy.... u mnie do tego wszystkiego dochodzi jeszcze częste oddawanie moczu!!!! W domu moge sie wysikać co 3 czy 4 godziny a jak jestem poza domem to co pół godz , godzine. Masakra Zaczynam widywać psychologa ( znowu) , hipnoterapeute i zapisuje sie na siłke, zmieniam dietę na zdrowszą oczywiście i mam nadzieje , że zacznie wszystko wracać do normy...LAtwiej powiedziec niz zrobić :-( Pozdrawiam wszystkich cieplutko!!!!
  3. Hej Jestem tu nowa (tzn kiedys juz byłam, ale głównie czytałam bez udzielania się ). Mój dzisiejszy dzień jest beznajdziejny.3 dni temu moje ataki paniki powróciły z potrojoną siłą (cierpie na ataki paniki jakieś 3 lata).Jestem załamana bo myślałam , że ten tragiczny okres życia mam ze sobą.Powróciły w momencie ,kiedy mam trzy tygodnie urpolu i właśnie z powodu ataków paniki nie tylko ja jestem skazana na siedzenie w domu , ale mój kochany chłopak również( nie chce nigdzie jechac beze mne).Moge wyjść do sklepu , czy do kina , ale nie ma mowy o żadnym wyjeżdzie( z kina czy sklepu mam blisko do domu, oczywiście wychodze tylko w towarzystwie mojego Mariusza).Byłam u lekarza , przypisał mi Diazapam ( mam go brać tylko w sytuacjach wyjątkowych) i czekam na kontakt od psychologa. Ogólnie równiez wybieram się do hipnoterapęutki ( kochana kobitka, juz wczesniej się z nia widywałam , ale nie byłam wtedy jeszcze przekonana co do hipnozy itd.). Mam wspaniałego chłopaka, dobra pracę (pracowałam ciężko fizycznie 5 i pół roku zanim dostałam tą posadę) i boje się , że przez ataki paniki strace co mi sie juz udało zdobyć. Nie mam jednak zamiaru się poddać, ale jestem podłamana , że to cholerstwo wróciło Pozdrawiam wszystkich Ps.Do tego wszystkiego od paru dni mam drażniący lekki ból nad łukiem brwiowym -masakra!!!!! Mieszkam w UK i jestem ciekawa czy da tu osoby, które mieszkają w Worcestershire i moga polecić mi kogoś sprawdzonego, albo gdzie moge znależć jakieś grupy wsparcia w okolicy). Wszyscy damy rade, jedni szybciej , inni niestety troche pózniej!
×