Cześć mam na imię Iwona i mam 34lata. Moja nerwica lękowa zaczęła się w wieku 19lat. Miałam ją dopóki nie zaszłam w ciążę w wieku 24lat. Mam syna który ma 10lat i przez ten okres nerwica ustąpiła, mogłam sama zostać w domu, jechać autobusem, iść do kościoła. Wszystko było normalne, aż do moja 2009roku, kiedy z powrotem nerwica powróciła. Z powrotem powrócił lęk, strach, nie chęć do wszystkiego. Byłam u lekarza, biorę tabletki. Zaczęłam z nią walczyć od początku. Myślę, że na dzień dzisiejszy jest lepiej, dlatego że nie miałam zielonego pojęcia,że ludzi choruje na tą paskudną chorobę. Siedziałam w domu i "weszłam" w internet, zobaczyłam ilu was jest w takim samym stanie jak ja . Może to zabrzmi podle,ale ucieszyłam się,że nie jestem sama. Dzięki waszym wypowiedziom jest mi lżej. Jest to moja pierwsza wypowiedź na forum. Chciałabym z wami rozmawiać i dzielić się swoimi problemami oraz także wysłuchać waszych.
Pozdrawiam was wszystkich serdecznie i życzę zdrowia...