Skocz do zawartości
Nerwica.com

samer1

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia samer1

  1. mam 54 lata i 37 lat aktywnej pracy zawodowej.od dziecinstwa mam problemy z nerwami chyba na skutek przezyc zwiazanych z dziecinstwem.Pomimo ,ze do dzis pracuje zawodowo moje zycie z dnia na dzien staje sie koszmarem.Od wielu lat ponad 25 na wlasna reke biore leki psychotropowe aby byc aktywnym zawodowo przewaznie oxazepam i xanax.Po zazyciu jest w miare normalnie niestety muj organizm zaczol te leki tolerowac i potrzebuje coraz wiekszych dawek.Kiedy nie zazyje ktoregos z lekow jestem nie do zycia wszystkiego sie boje.W tej chwili bez leku nie moge wyjsc z domu po zakupy mam silne leki.Do pracy juz nie wychodze bez zazycia xanaxu.Najgorsze ze leki te zaczynam laczyc z alkoholem. Kazdy dzien po przebudzeniu jest katorgom!!Boje sie nastepnego dnia.Mialem kilka nieudanych prob samobujczych i pobytow w szpitalach psychiatrycznych.W tej chwili moja choroba tak sie rozwinela,ze uniemozliwia mi dalsze funkcjonowanie,szczegolnie jesli chodzi o prace.Nie moge spac i kombinuje jak nie isc do pracy,jak tylko moge tak kombinuje zwolnienia,maja mnie juz tam dosyc.To w wielkim skrocie.Pytanie moje jest takie, czy po tylu latach wyczerpujacej nerwowej pracy zwiazanej z ciaglymi wyjazdami moge ubiegac sie o jakas rente, poniewaz wiem ze juz dalej nie jestem w stanie funkcjonowac zawodowo.Co mam robic dalej? jestem zrozpaczony!!!!
×