Skocz do zawartości
Nerwica.com

jagodka

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jagodka

  1. Witaj, zoloft hmmm-ja nie trawiłam dobrze tego leku i już po kilku dniach go odstawiłam, w ogóle odstawiłam wszystkie możliwe leki, postanowiłam pomóc sobie inaczej u źródła problemu, a nie tylko tłumić objawy lęku, dałam sobie na wstrzymanie z wieloma sprawami, ambicje poszły na bok, poukładałam sobie ważne sprawy życiowe-w miarę chodzę do psychologa, rozmawiamy o moich myślach, lękach, analizujemy to wszystko, lęk jest dalej, ale umiem zaakceptować ten stan, wiem o co w tym wszystkim chodzi, najważniejsze jest nie mieć do siebie pretensji i nie zadawać sobie pytań"dlaczego ja to mam"? Kocham swojego męża, życie i nie poddam się jakimś uporczywym myślom, a już na pewno nie będę się truła zoloftem
  2. kurcze lekarka powiedziała, że najpierw na 3 m-ce i powinno się poprawić, nie zamierzam się cały rok faszerować, zastanawiam się czy można brać jednocześnie afobam+zoloft? Mam głęboką nadzieję, że wszystko będzie ok, we wtorek mam obronę, 3 wesela przede mną, nie mogę się poddawać, wy też się nie poddawajcie, bo życie jest piękne, a już na pewno piękne są w nim chwile...
  3. dzięki, byłam dziś na pierwszej wizycie u psychologa, wydaje się mało kompetentna, ale zobaczymy, w końcu pozory mylą. Chciałabym się z tego śmiać, nawet kiedyś tak próbowałam, ale jest to nałogowym lękiem, zresztą codziennym, więc muszę coś z tym zrobić, zoloft to psychotropy? Postanowiłam jednak wziąć serię zobaczymy, ponoć nie są takie uzależniające, dziękuję za otuchę
  4. Moja historia zaczęła się jakieś 3 lata temu, zdiagnozowano u mnie zespół jelita nadwrażliwego, przy każdym stresie musiałam lecieć do ubikacji, tak mi to zdezorganizowało życie, żę musiałam z wielu rzeczy zrezygnować. Boję się wychodzić z domu, ponieważ myślę, że zaraz będę musiała skorzystać z toalety, a może jej nie być w pobliżu, to takie upokarzające, mój mąż też odczuwa minusy tej sytuacji, gdy tylko gdzieś wyjeżdżamy, on musi być przygotowany na to, że będzie musiał szukać WC. Ostatni tydzień jest dla mnie najgorszy wcześniej miałam siły do walki, teraz jakoś totalnie sie poddałam, ciągłe biegunki, jadłowstręt, biorę od 3 dni zoloft, nie czuję się najlepiej, czy ktoś ma podobny problem?
  5. jagodka

    czy to nerwica? czy co?

    Moja historia zaczęła się jakieś 3 lata temu, zdiagnozowano u mnie zespół jelita nadwrażliwego, przy każdym stresie musiałam lecieć do ubikacji, tak mi to zdezorganizowało życie, żę musiałam z wielu rzeczy zrezygnować. Boję się wychodzić z domu, ponieważ myślę, że zaraz będę musiała skorzystać z toalety, a może jej nie być w pobliżu, to takie upokarzające, mój mąż też odczuwa minusy tej sytuacji, gdy tylko gdzieś wyjeżdżamy, on musi być przygotowany na to, że będzie musiał szukać WC. Ostatni tydzień jest dla mnie najgorszy wcześniej miałam siły do walki, teraz jakoś totalnie sie poddałam, ciągłe biegunki, jadłowstręt, biorę od 3 dni zoloft, nie czuję się najlepiej, czy ktoś ma podobny problem?
×