krotka2@op.pl

Witam wszystkich Ja biorę luxetę 50mg (również sertralina) jedną tabletkę rano od 6 dni.Mam niewielkie skutki uboczne jak zmniejszony apetyt i lekkie mdłości głównie z rana.Jak na razie nie czuję żadnej poprawy nastroju(mój problem to depresja).Wręcz przeciwnie stan depresyjny mi się nasilił.Bardzo ciężko mi się funkcjonuje zwłaszcza że muszę się opiekować co drugi dzień roczną córeczką.Od dziś zwiększam dawkę do 100mg na dobe(50 rano i 50 na wieczór).Czy nastąpi wreszcie poprawa nastroju???Czy ktoś tak miał że w początkowej fazie leczenia depresjii sertraliną depresja mu się nasiliła a potem zaczęła następować poprawa przy dalszym leczeniu???To jest jaKIŚ horror!Kazdy kolejny dzień jest dla mnie udręką!I ta ciągła niewiadoma :czy jutro jak wstanę z rana będzie już trochę lepiej czy jeszcze nie!

Ja biore luxete drugi dzień 50mg. Po tygodniu mam zwiększyć do 100 mg.Na razie nie czuję żadnych zmian,żadnych obiawów ubocznych.W ulotce pisze że pierwsze zmiany lecznicze można poczuć nawet już po tygodniu.Zobaczymy.Wiążę z tym lekiem duże nadzieje.Ostatni mój lek mitrazapina był nietrafiony.Męczyłam się na nim cały miesiąc.Teraz też się ciągle męczę przez objawy depresyjne ale mam nadzieje związane z nowym lekiem.Podobno jest dobry.Napiszę jak poczuję pierwsze pozytywne zmiany.