Skocz do zawartości
Nerwica.com

sunnivalind

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia sunnivalind

  1. Witam... Postanowiłam napisać. Otóż mam ze sobą problem. Nie wiem, czy duży czy mniejszy, ale problem... Na początku kwietnia porzuciłam pracę,gdyż nie sprawiała mi ona żadnej przyjemności, albo inaczej- męczyłam się strasznie. Ale praca na poziomie, umysłowa w kancelarii prawnej. Obecnie borykam się ze znalezieniem nowej pracy, czyli w zupełności mi nie wychodzi... Więc zaczynam być faktem tym sfrustrowana i poirytowana. Nudzę się, nie wiem co mam ze sobą robić. Mam partnera, wspaniałego faceta od niedawna- marzec. Zastanawiam się jak długo ze mną wytrzyma... Bardzo mi na nim zależy. Ale też gniewam się na niego, mam wyrzuty chore o jego cały dzień pracy. Uświadomiłam sobie, że z nudów, z braku zajęcia uprzykrzam jego życie... Chcę to zmienić! Wczoraj spotkałam się z nim i było to spotkanie krótkie, bo nie wytrzymał napięcia, ja nie wytrzymałam swojego. Czy można nie mieć pracy, zająć się czymś i być normalnym ? Co mam robić całymi dniami, aby zbyt dużo nie myśleć i nie pieprzyć komuś życia dlatego tylko, że ja mam źle ? I płakałam sobie wczoraj i pisałam sms-y do niego i nie otrzymałam żadnej zwrotnej wiadomości ani połączenia. Jest mi źle. Pytanie moje brzmi, czy po znalezieniu pracy, jeśli ktokolwiek zainteresuje się moją osobą będzie normalnie ze mną ? Nie będę miała napadów złości, płaczu, lęku ? Obawiam się też o swoją przyszłość. Mam 26 lat, niczego konkretnego nie osiągnęłam. Wynajmuje jakiś pokoik we Wrocławiu, bez żadnych szans na kredyt. Jest mi źle !
×