Skocz do zawartości
Nerwica.com

angel821219

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez angel821219

  1. Samookaleczanie!!! To bardzo dobrze znany mi temat! Sama to stosowałam w sytuacjach gdy byłam okropnie zła lub przygnębiona. To pomagało mi uwolnić te wszystkie paskudne uczucia! Może to brzmi absurdalnie ale bardzo mi to pomagało w drodze do lepszego samopoczucia! Raz nawet ciełam się na przegubach ale oczywiście nie wzdłuż tylko w poprzek żeby w razie czego nic mi się nie stało. To był mój CICHY KRZYK O POMOC! Z czasem ten nawyk sam mi minął, nawet nie wiem kiedy. Może gdy zaczęłam wyszywać! Może to śmiesznie brzmi ale teraz topie swoje negatywne emocje w tym co lubie robić i sprawia mi to satysfakcje! Po prostu wyszywam!!!
  2. Ale tu nie chodzi o wiarę tylko właśnie o ten paniczny lęk!!! Jak on zareaguje??? Czy zrozumie??
  3. Ja próbuję walczyć ale nie jest to łatwe. Najgorsze jest ukrywanie całej prawdy przed ukochanymi osobami. Jakbym grała przed nimi jakąś scenę w kiepskim teatrze że niby wszystko jest ok!!!!
  4. Witam wszystkich. Ja też się męcze z nerwicą lękową już od paru ładnych lat! Co prawda brałam jakieś śmieszne leki i chodziłam do psychologa ale to pomagało tylko na chwile. Gdy tylko odstawiałam leki żeby nie popaść w jakieś uzależnienie wszystko wracało. W końcu postanowiłam całkiem je odstawić i radzić sobie sama. Lecz przyznam się szczerze że nie wychodzi mi to najlepiej! Panicznie boję się być sama, że np. zemdleje i nikogo przymnie nie będzie lub cokolwiek innego mi się stanie i co wtedy??? kto mi pomoże??? Boję się być sama w domu lub wychodzić z niego bez osoby drugiej, mam wtedy te wszystkie objawy typu zawroty głowy, słabość, ucisk w gardle itp. Czasami mam wrażenie, że coś blokuje mi oddech i nie mogę złapać powietrza jakbym miała się zaraz udusić! Gdy kładę się spać jest tak samo! Boję się że uduszę się we śnie!!! Boję się śmierci!!! Najgorsze jest to że od ponad roku mieszkam ze swoim chłopakiem który o niczym nie wie. Bardzo chciała bym mu powiedzieć, ale nie wiem jak zareaguje, czy mnie nie zostawi? Co dalej???
×