Skocz do zawartości
Nerwica.com

terka

Użytkownik
  • Postów

    112
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez terka

  1. a Ty Bethi W ogóle pijesz? bo nic juz nie rozumiem po co zapisała cie do grupy aa? Prosze jeszcze o wypowiedzi ludzi którzy walcza z nerwicą zażywaja leki i prowadzą auta .Co na to lekarze?

  2. poniewaz temat ten interesuje mnie również -jestem kierowcą i cierpie na nerwice oraz zazywam leki>lekarka twierdzi ze te dawki co zazywam nie przeszkadzają w prowadzeniu auta więc jeżdze i jakoś skutków nie odczuwam - jedynie chyba na troche lepsze bo jestem mniej zdenerowana i przez to lepiej mi sie jedzie ale psychicznie czuje sie troche nie tak ze po lekach prowadze a jak to jest u was?

  3. w ciągu 10 lat jazdy samochodem nie miałam az tak wielu sytuacji krytycznych na drodze jak podczas ostatnich 2 miesięcy jak zażywam leki.

    Szczerze mówie, jak ktos nie musi niech po lekach nie jeździ.

    A ja sie zastanawiam czy twoje kłopoty nie powstały z powodu choroby aleki jeszcze nie zaczęły działać.Wielu kierowców twierdzi ze po lekach lepiej im się prowadzi bo są spokojniejsi i lęki ich nie rozpraszają.

     

    Lena a jak długo brałaś leki i prowadziłaś?

  4. Dzięki Paweł za wypowiedz.W sumie czekam na dalsze opinie czy tak mało jest wśród nerwicowców kierowców?A wiem z Forum że sporo z Was jeżdzi

     

    [ Dodano: Dzisiaj o godz. 8:48 am ]

    tak gabi 82 wszystko dobrze tylko te psychotropy są u Ciebie do wykrycia 24 na dobę i jakby co w razie www cAŁA WINA SPADA NA cIEBIE,cIESZĘ SIĘ BARDZO ,ŻE cI POMAGA I MOŻESZ FUNKCJONOWAĆ i oby tak dalej, nie chcę Cię do niczego zniechęcać, ale tak jest i to Ci powie każdy lekarz nie koniecznie psychiatra

     

    co o tym myślicie lub może wiecie

  5. dzieki wam za odpowiedzi.Ja równiez muszę dużo jeździć w pracy -czuję sie po lekach dobrze ale zdołowały mnie koleżanki mówiąc ze zazywając leki na nerwicę depresyjno-lękowa i mając ją nie powinnam prowadzić i to mnie zdołowało bo uważałam ze jest nieżle skoro przy tym wszystkim moge pracowac

     

    zapomniałam dodać ze jestem teraz 1x na noc doxepina 10mg jak jest gorzej to 2x lub 3x doxepin 10mg

     

    czy ktoś jescze leczacy nerwice lękową zazywający leki prowadzi samochód ?Powiedzie jak to u was wyglada

     

    [ Dodano: Dzisiaj o godz. 10:17 am ]

    prosiłabym aby jeszcze wypowiedziały się osoby które zazywaja leki na nerwice lub depresje i prowadza auto szczególnie w kwestii wypowiedzi malgosiak która twierdzi ze w razie czego będziemy traktowani jak po alkoholu.Ja pytałam lekarki i pozwoliła mi prowadzić auto to samo znajoma leczy nerwice już 5 lat i lekarz tez nie miał obiekcji co do prowadzenie przez nią auta .Myśle przecież ze lekarze wiedza coś na ten temat to juz dwóch róznych lekarzy nie widzi przeciwskazań do prowadzenia auta przy lekach.co wy myslicie na temat zdania malgosiak?

  6. negatywnie wyrażasz się o prowadzeniu auta po lekach i przy lękach a sama napisałaś:" przesiadłam się na mojego dużego Volkswagena i śmigam,"Jak z tego rozumiem albo nie zażywasz leków ,a jak jestes na oddziałe dziennym to masz lęki i jeździsz .

     

    [ Dodano: Pią Paź 20, 2006 12:47 pm ]

    ten ostatni post dotyczy malgosiak

  7. Dzięki Wam za Odpowiedzi.Masz rację Małgosik że najlepiej bez leków ale nie zawsze się da.Rację ma równiez Gabi 82 lepiej prowadzi się po lekach bo nie ma lęków i uważam że mam lepszą koncentrację.Muszę to jakos pogodzić bo nie mogę zrezygnować z pracy a na mnie nie będą czekać , a bez pienędzy nie ma życia i leczenia.Pozatem lepiej się czuję że mogę pracować i jestem do tego mimo wszystko zdolna jeżeli rozumiecie o co chodzi.Napisz coś więcej Gabi82.Np.Czy pytałaś lekarz o leki a prowadzenie auta?Ja mam znajome które leczyły lub leczą depresje lub nerwice lękową lekami i prowadzą cały czas.

  8. leczę się na depresję -lekką jak stwierdza lekarka zażywam obecnie 1/2 tabletki lerivonu 10 mg na noc.Mam pracę w której muszę sporo jeżdzić.Lekarka powiedziała że po takiej dawce mogę prowadzić/nawet jak zażyję 1 tab.1o mg na noc/Czy ktoś ma jakieś doświadczenie z lekami na depresję i prowadzeniem auta? z pracy nie mogę zrezygnować.

    Po tygodniu zażywania jest w porzadku.

×