Witam wszystkich serdecznie!
Zwracam się do Was z nadzieja ze iż pomozecie rozwiązać mój problem.
Od dłuższego czasu (pare lat) cierpie na duszności. Przed laty czetotliwosc ich wystepowania była rzadka. Jednak od jakiegos roku , półtora objawy występują codziennie. Charakteryzuja się brakiem „zlapania” oddechu lub potrzeba głębokiego wdechu. Pomaga mi , co może dziwnie zabrzmi …ziewnięcie co powoduje głębszy wdech. Oczywiście zrobiłem serie badan. Poczynając od gastrologa (gastroskopia, rtg przełyku), kardiologa (echo , proba wysilkowa, EKG, holder) , alergologa no i w koncu pulmonologa (spirometria , rtg płuc). Wszystkie wyniki które nie wykazaly żadnych nieprawidłowości konsultowałem na prywatnych wizytach u pulmonologa. On to doradzil mi wizyte u psychologa. Ja jednak nie dokonca jestem przekonany o słuszności tej tezy. Przy dolegliwościach duszności towarzyszy wydzielanie gestej , slonej (?) sliny. Wydawalo mi się ze generuje ją z pluc , stad moje wizyty u pulmonologa. I teraz najważniejsze pytanie do Szanownego Grona.. Czy komus z Panstwa przy duszności towarzyszą wspomniane generowanie sliny?? Według mnie jest to klucz dzieki któremu będę wiedział czy kierowac się dalej na droge interny czy skręcić do psychologa. Dodam ze nie posiadam żadnych lęków , staram się aktywnie spędzać czas (co komplikuja niestety duszności które podczas wysilku się potęgują).
Dziekuje za poswiecony czas,
Pozdrawiam