witam;)
zaczne moze od tego ze ja tez przezylam nerwice. choruje na nia juz od 4 lat:( moje leki zaczely sie od tego ze bylam w kosciele i bym zemdlala od tego wlasnie zaczely sie moje problemy. zawsze przed szkola zle sie czulam i z tego wzgledu nie chodzilam prawie do szkoly.mam 17 lat i poszlam do technikum i wszystko sie zmienilo i ja sama tez. trzeba wierzyc ze sie uda. ja juz prawie jestem zdrowa no do kosciola nadal nie chodze bo sie boje panicznie ze zemdleje ale kilka razy udalo mi sie isc jesli ktos chcial by zebym mu opowiedziala czy pomogla jak to przezwyciezyc to podaje gg i licze ze ktos sie odezwie. 9437573 ;)pozdrawiam was