Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kiton

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Kiton

  1. Witam wszystkich. Postanowiłem sobie, że wyjdę z tej mojej nerwicy natręctw. Byłem świadom, że lęk temu towarzyszący może być ogromny. Jednak chciałem stawić mu opór. Pamiętam w grudniu tak nagle postanowiłem sobie, że koniec z tym wszystkim, lęk był ogromny, ale przetrwałem i bardzo dobrze się czułem. Jednak zdarzyło się kilka wpadek i powróciłem do starych nawyków. Mam już trochę doświadczenia i wiem, że można z tego wyjść. Trzeba tylko mocno chcieć i nie poddawać się. W tym celu postanowiłem, że zrobię cały mój cykl natręctw i jak zakończę go i już nie powrócę do tych myśli, nawet gdyby nie wiem co, lęk byłby tak silny czy coś innego. Byłem bardzo zmobilizowany. Cykl natręctw polegał na tym, że muszę gdzieś tam wyjść i zrobić określone czynności w różne dni. I kurcze już prawie kończyłem cykl, to było w piątek i niestety z przyczyn zewnętrznych nie udało się. Chcę to w końcu skończyć, ale chciałem doprowadzić ten cykl do końca. Naprawdę jestem przekonany, że udałoby mi się, byłem gotów na walkę, tylko chciałem doprowadzić ten cykl do końca. I teraz mam straszny lęk, mam cały czas obsesje co by było, gdybym wszystko już zrobił, naprawdę bylem gotów na walkę, ale teraz ten lek jest silniejszy, ze nie udało mi sie doprowadzić cyklu do końca. Nie wiem, co robić, czy zaczynać cykl od nowa, czy już teraz walczyć. Mam obsesję - cały czas myślę o tym, jakby było, gdyby wtedy w piątek się udało. Jeśli coś chcecie doradzić, to proszę piszcie.
×