Skocz do zawartości
Nerwica.com

levy79

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez levy79

  1. Przypuszczałem że tak napiszecie . Ja jestem chyba jakiś pop*******y Przyznam się wam że boję się bycia samemu nigdy nie byłem sam. I jeszcze do tego moi koledzy wyjechali za granicę Co ja mam teraz robić? Mam teraz urlop i siedzę w domu nie mam z kim porozmawiać ( tak w 4 oczy ) Dziękuje wam za wszystkie odpowiedzi dzięki wam czuję się lepiej ps. Dzisiaj byłem u lekarza po wyniki myślałem że na 100% mam raka okazało się że to tylko jelito drażliwe na tle nerwowym , czy to jest groźne czy tylko uciążliwe bo lekarz nie chciał mi powiedzieć tylko kazał mi się umówić na następną wizytę.
  2. Wielkie dzieki Już mi jakoś lepiej , mam takie napady pare razy dziennie. Chodzę już do psychiatry od 2 lat i zero poprawy ,brałem juz chyba wszystkie mozliwe lekarstwa. Boje sie że kiedyś nie wytrzymam Cały mój problem chyba leży po stronie mojej dziewczyny Poradcie mi co mam robić Dać sobie z nią spokój w ciagu tych kilku lat dwa razy zdradziła mnie (wystawiła na pośmiewisko) wiecznie ma o coś żal nigdy sie nie usmiechnie Niczego jej nie brakuje ,staram sie jak moge (pracuje nieraz po 48godzin ) nawet kupiłem jej dom i o to się rozstaliśmy bo niestarczyło mi kasy na wczasy poradcie co mam robić bo niemam z kim porozmawiać ,a pewnie za parę dni wróci żeby sie pogodzić
  3. Mam już dosyć życia Nikt nie rozumnie mojej choroby Na dodatek dzisiaj zostawiła mnie moja dziewczyna z która byłem 8 lat i mam roczną córke Cały czas myslę o samobójstwie a dzisiaj szczególnie Jest ktos tu może z okolic Bolesławca, Szprotawy ,Legnicy lub okolic z kim moge porozmawiać Sorki za błedy poprawie je , ale teraz mam taki kocioł w głowie że ledwo to pisze. pomocy błagam ja chcę żyć
  4. levy79

    Suchar na dzisiaj :)

    Witam Dostałem dzisiaj taką pocztę . "Wiesiek umiera. Jego życie kończy się w straszliwych męczarniach, których nawet on sam nie jest w stanie opisać. Wiesiek choruje na ostra odmianę egzotycznej choroby zwanej przez specjalistów KAC (Kur****a Abrakadabra Czachy). >> Znajomi oraz pani Halinka, sprzątaczka z bloku Wieśka i jednocześnie przyjaciółka rodziny twierdza, ze w obecnej sytuacji niewiele już można zrobić - Wiesiek jest skazany na śmierć. >> Pomyśl, jak straszne musi być życie z wyrokiem. A wszystko zaczęło się tak niewinnie na imieninach u szwagra Wieśka, niejakiego Czesława Dz. >> ...Ale jest jeszcze szansa! Możemy pomóc Wieśkowi! Firma WDUPEX S.A. z Rozworowa Podlaskiego, producent czopków przeciw grzybicznych "Solaris", zgodziła się sponsorować kampanię ratowania Wieśka. Za każde przesłanie tej wiadomości nowej osobie, firma WDUPEX wpłaca na konto Wieśka 2 ruble białoruskie. >> Uzbieraliśmy juz 374764687098176523,5 rubli, co jest równowartością około 26groszy. Jeżeli uzbieramy 1,50 zł mama Wieśka będzie mogła kupić mu mineralkę w osiedlowym sklepie spożywczym i jej syn będzie uratowany (być może wystarczy nawet na regeneracyjna zupkę chińska). >> Tak więc nie czekaj! >> Los Wieśka leży w twoich rękach! W tak łatwy sposób możemy mu pomóc... >> >> >> Jeśli wyślesz to : >> 5 osobom- nic się nie stanie, >> 10 osobom - nic się nie stanie, >> 15 osobom - tez pewnie nic się nie stanie, >> 20 osobom - zgadnij co się stanie ... NIC ! >> 666 osobom - tez się kurde nic nie stanie >> Otóż to: Nic się kurde nie stanie ! >> Ania nie wysłała łańcuszka i nic się jej nie stało, Grzesiek wysłał >> łańcuszeki nic mu się nie stało Robert nie wysłał łańcuszka i pier*****ł go tramwaj, ale nie wiadomo jaki był związek z łańcuszkiem." >> >> >>Pozdrawiam
×