Skocz do zawartości
Nerwica.com

nicole1993

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez nicole1993

  1. witam!! Mam 15 lat i odkąd pamiętam, cierpię na dość osobliwą i nietypową przypadłość:strasznie(niemal panicznie) boję się balonów, petard i tego typu rzeczy, które robią hałas i huk. To właśnie jest na co dzień niezbyt uciążliwe, ale w czasie takim jak karnawał robi się koszmarne. Nie można normalnie z domu wyjść, bo jak się jakieś dzieciaki bawią petardami to od razu coś wewnątrz każe mi uciekać. Zostało mi półtora miesiąca do balu gimnazjalnego, którego się strasznie obawiam, bo przecież tam będzie ogromnie dużo balonów i będę miała problem żeby ogarnąć je wszystkie wzrokiem. Nigdy (zwłaszcza jako dziecko) nie bawiłam się balonami, na ich widok cała się trzęsę. co mam robić?? najprawdopodobniej nie stać mnie na psychologa, chociaż bardzo bym chciała do niego iść. z drugiej strony moi rodzice, którzy za wszelką cenę chcą uchodzić za takich, których dzieci są normalne, a nie "psychiczne" (niby wykształceni ludzie, a psycholog to dla nich nie lekarz). ostatnio w momencie krytycznym tata obiecał mi psychologa, ale upłynął już tydzień i nic (pewnie myśli, że zapomniałam) czyli nie ma co liczyć na to, że mnie zabierze do specjalisty. proszę o jakieś rady, bo bardzo chcę się pozbyć mojego lęku. czy i jeśli, to jak wiele są takie osoby jak ja na świecie?można mi jakoś pomóc? proszę o pomoc.
×