hejka
bylem u psychiatry... po 40 minutach uslyszalem diagnoze: nerwica lekowo-depresyjna, i do spozycia Citabax 20 (20 mg doba)
no i nie zaczelo sie najlepiej, pierwszego dnia rano byl dramat, ledwo zylem, ledwo wstalem, ledwo dojechalem do roboty i ledwo wytrzymalem do 11 kiedy przeszlo wszystko (czyt. oslabienie, zawroty, nudnosci), o 18 padlem i spalem do 20 i spalbym pewnie dalej ale zona wrocila z aerobiku...
ale dzis okazalo sie ze moze byc gorzej, dzis od rana to samo tyle ze sie nie skonczylo o 11, o 17 znow sie polozylem i spalem do teraz, a wczesniej jak snieta ryba ledwo na nogach... i te nudnosci ciagle, oslabienie i zawroty... az boje sie wziac kolejna trzecia dawke...
no i chcialem sie zapytac czy ktos z was stosowal ten lek i czy mial takie same objawy i czy przeszly (bo ponoc na poczatku tak moze to wygladac, no i najwazniejsze czy ten lek byl skuteczny
serdeczne pozdro i dzieki za info
Radek z Gdanska