Skocz do zawartości
Nerwica.com

Alexis

Użytkownik
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Alexis

  1. Alexis

    Myśli samobojcze

    Malcolm ma rację, na początku brania niektóre antydepresanty mogą nasilać myśli samobójcze. Znam to z autopsji. U mnie wystąpiły w pierwszym tygodniu brania Anafranilu i trwały 2 dni. Potem było już tylko lepiej. Jeżeli będą się u Ciebie utrzymywały dłużej, na Twoim miejscu skontaktowałabym się z lekarzem specjalistą. Pozdrawiam.
  2. Monika nie panikuj. Posłuchaj i niczego się nie bój. RURY SIĘ NIE POŁYKA, nic nie musisz łykać. Ja też myślałam jak ja to połknę i , że za cholerę tego nie zrobię, bo się uduszę. Tak mnie nastawiły koleżanki, a ze mnie tchórz totalny. Szłam na badanie totalnie spanikowana. Najpierw psikną Ci w gardło środkiem znieczulającym. Potem położysz się na lewym boku i lekarz sam wsadzi Ci rurę, nawet nie będziesz wiedziała kiedy, a w kilka sekund kamerka będzie już w żołądku. Oddychaj przez nos głęboko i spokojnie. Nie nakręcaj się, że się udusisz. Powtarzaj sobie, że jest wszystko jest ok., nic złego się nie dzieje i oddychaj. Lekarz będzie przesuwał aparat, żeby wszystko dokładnie obejrzeć, to nic nie boli. W czasie badania będzie Ci się głośno odbijało. Trochę to krępujące, ale Ty w ogóle się tym nie przejmuj, olej to, bo to normalne i wszyscy tak mają. Badanie trwa kilkanaście minut, pobrania wycinka nie poczujesz, wyjęcie rury nic nie boli. Potem lekarz Cię poinformuje, żeby jakiś czas nie jeść i nie palić, bo może Ci się zrobić niedobrze. Mnie bardzo chciało się palić, ale nie ryzykowałam. Musi minąć znieczulenie gardła. Potem zjadłam porządne śniadanie i wszystko było ok., bez żadnych efektów specjalnych :-))) Tak więc głowa do góry. Zero paniki. I na badanie marsz! :-)) Napisz potem jaka byłaś dzielna :-)) Pozdrawiam.
  3. Raczej nie jest to wskazane, ale jak już ktoś "musi" to wszystko zależy od przyjmowanej dawki leku i oczywiście od organizmu. Każdy reaguje inaczej. Ja jestem na Anafranilu 3 lata. Moja doktor mówi, że przy dawce 1 tabl. 75 SR dziennie można pozwolić sobie na szklaneczkę piwa. Ja biorę 1/2 tabl. 75 SR dziennie jako dawkę podtrzymującą, pozwalam sobie na 2 piwka co sobotę i jest ok. Przy stosowaniu większych dawek leku lepiej nie ryzykować.
  4. Brałam Coaxil przez prawie 3 miesiące. Kompletnie zero reakcji, wpadałam w depresje coraz bardziej.
  5. Z Twojej wypowiedzi wynika, że jesteś optymistką. Aż dziwne, że masz jakieś stany nerwicowe. W sumie to dobrze być optymistą, szybciej można dojść do równowagi. Ja niestety jestem urodzoną pesymistką i niedowiarkiem. Próbowałam to zmienić. Przeczytałm kilka książek, żeby zrozumieć o co chodzi w tej nerwicy, depresji. Czytałam historie ludzi (od początku do końca), którzy pokonali to okropieństwo. Próbowałam różnych technik relaksacyjnych. Nic nie pomogło. Dopiero po kilku nietrafionych lekach anafranil sprawił, że wróciłam z "dalekiej podróży". Ciężki przypadek ze mnie Pozdrowionka.
  6. Witaj merdigo! Tak jak pisałam biorę anafranil już 2,5 roku i na razie nie zanosi się na jego odstawienie. Próbowałam zmniejszyć dawkę do 1/2 tabletki 75 SR dziennie i kilka tygodni to wystarczało. Niestety nastąpiły zawirowania w moim życiu i znowu wróciłam do całej tabletki. I jest ok. Nie żebym czuła się szczęśliwa, ale żyję sobie spokojnie, bez lęków, ale bez specjalnego zadowolenia. Podczas ostatniej wizyty u swoich lekarek jak powiedziałam im, że tak się właśnie czuję zaleciły mi zwiększć dawkę o następne pół tabletki, ale na razie nie posłuchałam się. Boję się, że juz nie będę mogła egzystować bez tabletek
  7. Alexis

    Wypadanie włosów

    Wypadanie włosów ma ścisły związek z nerwicą. Przekonałam się o tym już parę razy. Najgorzej jest jak czuję "mrówki" na głowie, to okropne uczucie. Czuje się każdy włos na głowie, setki szpileczek, jakieś drętwienie skóry na głowie albo jakbym miała rany i wiał w mnie wiatr. I tak trzyma mnie nieraz cały dzień. Po nocy przechodzi, a w pracy lekki stresik i od nowa. Coś potwornego. W krótkim czasie zaczynają wypadać mi włosy, na których punkcie miałam zawsze lekkiego świra Zawsze do przesady o nie dbałam. 3 razy uratowałam sobie włosy stosując DERCOS (ampułki) firmy Vishy. Niestety to bardzo droga kuracja, ale skuteczna. Zatrzymuje wypadanie, wzmacnia włosy i powoduje ich przyrost. Teraz już nie stać mnie na to dlatego stosuję Vitapil, albo skrzyp. Po dłuższym stosowaniu trochę pomaga.
  8. Dobre pytanie. Właśnie, co dalej? Ja biorę już 2,5 roku i końca nie widać. Chodzę na wizyty do swoich stałych lekarek (psycholog i psychiatra przyjmują razem) mniej więcej co 3 - 4 miesiące. Po przeprowadzeniu ze mną wywiadu obie twierdzą, że jeszcze nie jestem gotowa do zaprzestania terapii lekowej. Tym bardziej, że przyczyna, która spowodowała moje dolegliwości nie minęła. Sama boję się rezygnować z prochów, bo czuję, że nie dałabym rady żyć normalnie i stawić czoła przyczynom. Jednocześnie coraz częściej zadaję sobie pytanie - co dalej?
  9. Brałam Spamilan razem z Coaxilem ok. 3 miesięcy. Lęki minęły, ale nasiliła się depresja. Podejrzewam ,że to nie wynik brania Spamilanu tylko po prostu Coaxil był dla mnie za słaby. Odstawiłam te leki z dnia na dzień zaczynając terapię Anafranilem (antydepresant). Moja lekarka twierdzi, że po Spamilanie b.rzadko są efekty odstawienne.
  10. Miałam to zapisane, ale jak przeczytałam ulotkę panicznie bałam się to wziąć. Jest to lek trójpierścieniowy powszechnie stosowany, ale dawniej. Tak przynajmniej twierdzi moja lekarka. Teraz są leki nowocześniejsze o takim samym działaniu, ale jest mniej skutków ubocznych. Ja biorę lek też trójpierścieniowy- Anafranil. Na mnie działa bardzo dobrze, a skutki uboczne mijają po ok. 2 tygodniach.
  11. Anafranil biorę już 2,5 roku. Ten lek przywrócił mnie do rzeczywistości w ciągu 2 tygodni. Moja największa dawka to 1 tabl. Anafranilu 75 SR o przedłużonym działaniu. To podobno 1/3 normalnej dawki. Jest to lek trójpierścieniowy i ma niestety skutki uboczne, ale po nieudanych próbach z innymi lekami ten okazał się strzałem w "10"! Czy brał ktoś ten lek? Jak długo? Co ze skutkami odstawiennymi?
  12. Do wszystkich wymienionych przez Was objawów somatycznych dodam jeszcze tzw. "mrówki na głowie". Jest to coś okropnego. Nawet cięzko to określić. "Mrówki", drętwienie skóry na głowie, wszystko to przechodzi w bóle głowy, a po jakimś czasie wypadają włosy. Brrrr nienawidzę tego, a to pierwszy objaw, od którego wszystko się zaczyna.
  13. Alexis

    WITAM WSZYSTKICH

    Witam i serdecznie pozdrawiam wszystkich współcierpiących. Cieszę się, że Was znalazłam Mam co prawda ograniczone możliwości pisania, bo internet mam tylko w pracy, ale jak tylko będę mogła będę odwiedzać forum i dzielić się swoimi doświadczeniami. [ Dodano: Pią Cze 09, 2006 10:50 am ] Przepraszam, nie zauważyłam, że powyżej jest specjalny topic powitalny . Proszę o przeniesienie.
×