Skocz do zawartości
Nerwica.com

aneta3460

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez aneta3460

  1. Hej! Nazywam się Aneta i na nerwicę natręctw choruję od 16 roku życia czyli już ponad 14 lat. I dopiero jakieś 3 miesiące temu udałam sie do lekarza prosząc o pomoc bo byłam nieświadoma tego co się ze mną dzieje. U mnie wszystkie problemy zaczęły się od anoreksji, przykrych doświadczeń z dzieciństwa. Ponadto przeszłam 4 operacje. mam wyłonioną stomię. Czasami ma gorsze a czasami lepsze dni ale powiedziałam sobie że się nie poddam. Będę walczyła i myślę że z Bożą pomocą jesteśmy w stanie przenosic góry. Mam wspaniałą rodzinę i przyjaciół i chcę i muszę dla naszej rodziny stanąc na nogi. Obecnie chodzę do psychoterapeuty i leczę się rexetinem. Ale wiem że muszę sobie dac trochę czasu i napewno pomalutku dojdę do zdrowia. Czego i Wam wszystkim z całego serca życzę
  2. Hej! mam 28 lat i od ponad 10 lat borykam się z chorobą jaką jest nerwica natręctw. Odkąd pamiętam od zawsze miałam problemy ze zdrowiem: anoreksja, wrzodziejące zapalenie jelita grubego co skończyło się wyłonieniem ileostomii, depresja i nerwica, która zmieniła się w nerwicę natręctw. Dwa miesiące temu odawżyłam się dopiero powiedziec o tym lekarzowi bo myślałam ze jestem osobą opętaną albo chorą psychicznie. Zastanawiłam się już nad egzorcystą. Ale po wizycie u psychiatry dowiedziłam się że cierpię na nerwicę natręctw i depresji. Uspokoiłam się a jednocześnie przestraszyłam bo dowiedziałam się że potrzeba kilka miesięcy a nawet lat żeby dojśc do siebie. Moje natręctwa są przerażające bo są zupełnie niezgodne z moją osobowością. jestem wrażliwą i dobrą dziewczyną, mamą i zoną. W mojej głowie pojawiają się obsesje dotyczące moich najbliższych, osób które kocham, obsesje że chce ich skrzywdzic, zabic.Boję się noży i ostrych narzędzi kiedy mam je w ręcę przy wykonywaniu codziennych czynności ogarnia mnie panikę.Myślałam o samobójstwie.Obecnie uczęszczam na psychoterapię i biorę rexetin 2 tabletki, ększą dawkę i mam wrażenie że jest gorzej jestem zmęczona tym wszystkim i proszę o radę i pomoc ludzi którzy cierpią na tego typu okrutne natręctwa. Jak nauczyc sobie z tym radzic bo ja tak naprawdę chcę życ dla męża i synka ale nie wiem jak przebrnąc przez ten bardzo trudny czas kiedy natręctwa się nasilają Proszę o pomoc i pozdrawiam
×