Skocz do zawartości
Nerwica.com

Makowa Panienka

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Makowa Panienka

  1. J. i P. to umowne imiona tych dziewczyn... to nie bylo chyba az tak trudne do ogarniecia
  2. Przeczytałam raz.. drugi... I szczerze powiedziawszy nie do końca rozumiem Twój problem... Może nie tyle problem jest dla mnie niezrozumialy co Twój sposób wyrażania myśli... Jeśli chcesz, żeby ktoś Ci pomógł spróbuj w jakiś sposób się określić... Nie poczuj się urażony tym porównaniem, ale sytuacja przedstawiona przez Ciebie przypomina mi taką która miała miejsce kiedy chodziłam do trzeciej klasy podstawówki... Dwie 'przyjaciółki' (nazwijmy je P. i J.)... J. po dwóch latach przyjaźni, a może lepszym słowem byłoby tu skazania na siebie w końcu odnalazła pokrewną duszę i odwróciła się od P... Ta druga tak zaborcza, groziła J. i jej nowej koleżance... w problem zaangażowała nauczycielke, rodziców, którzy tak zaślepieni miłością do córki, zwyczajnie nakazli J. 'przyjaźń' z P... Sytuacja trwała przez bardzo dlugi czas... Przez caly ten okres i długo po rzekomym zakończeniu sprawy byłam naocznym świadkiem tego co sie dzialo... J. i jej koleżanka były zastraszone i zdominowane... Żadnej z tej trójki nie wyszło to na dobre... Ani P. ani tym bardziej J. nie byly szczęsliwe... Chciałabym zwrócic uwage na to, że były to dziewięcioletnie dzieci... Jesli nie zrozumiałeś analogii to porównuje Twoje zachowanie to zachowania takiego właśnie dziewięciolatka... ---- EDIT ---- obejrzałam filmik dzięki, ktoremu mieliśmy podobno "cos" zrozumiec i mam coraz to większe wątpliwości co do tego, że na pewno masz 22 lata...
×