Skocz do zawartości
Nerwica.com

~$~

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia ~$~

  1. Hej jestem tu nowy... Wchodziłem tu od dawna na ten temat, śmiejąc się NIe tylko z Was ale z siebie bo w koncu tez taki jestem Ja tez mam pełno takich sytuacji. Kiedyś, gdzieś rok temu ubzdurałem sobie że coś się stanie gdy nie zaśpiewan No One Alici Keys. O np. "bede miał wypadek, w którym amputują mi noge" i śpiewałem No One od początku do pierwszego refrenu. I tak co mi złego przyszło na myśl, śpiewałem No One. Później miałem dość i powiedziałem sobie że wszystkie złe rzeczy nie spełnią się po zaspiewaniu. No wiec te reszte złych rzeczy zrobiłem na raz. No i na szczęsciemam spokój. Co tam jeszcze było. Gdy idę np. z kolegą i jest tłok na ulicy, wszyscy ściśnięci, i jak nie daj boże ktoś się o mnie otrze, a jeszcze jak tak delikatnie. Gdy ktos to zrobi to tak po nim rycze że szok. Później każdy na mnie obrażony itd. Albo musze się na ulicy obracac co chwile. Ludzie patrzą na mnie jak na wariata, jak nic co dwa kroki się odwracam. Albo jak dotkne czegoś czego nie chce dotknąc to musze się schylić i wytrzeć do podłogi. NIe ważne czy jestem na dworze czy w domu. I niekiedy jest to co chwile, i co chwile sie schylam. Normalnie czasmai mi tak wstyd, że ja pitole. Tego jest jeszcze pelno ale nie pamiętam narazie jak sobie przypomne to Wam napisze
×