KocieOczy

Gosiulka, tulę jeszcze na dobranoc :) Jola27, dziękuję serdecznie... Ciężko widzę dzisiejszą noc... ile jeszcze?

Bezsenność dzień już nie wiem który z rzędu... Tulę wszystkich - tych co też spać nie mogą i tych co smacznie właśnie chrapią

Pasqdko - szerokości w tej długiej drodze do Włoch! A wszystkim - Pasqdce, Kubutkowi, Piotrowi, Janowi, Łukaszowi.. i pozostałym, których mam nadzieję poznać niebawem życzę Weeeeeeeeeeeeeeesołych Świąt! Jakiekolwiek macie do nich podejście bo różnie to w końcu bywa. Dużo spokoju i uśmiechu przede wszystkim... i spełnienia marzeń...

A ja Was wszystkich mocno tulam w ten deszczowy zimny wieczór

Niech mnie ktoś przytuli...

To było mocne... Ukazane w taki sposób w pewnym sensie podnosi na duchu i dodaje wiary by walczyć.. Walczyć o Siebie by nigdy w takie miejsce nie trafić. Nie wiem na ile jest to przekolorowane, na ile realne - czy tak właśnie wyglądają takie miejsca? Obserwując działanie naszej służby zdrowia o stan opieki nad pacjentem przebywającym w takim miejscu nie liczyłabym na coś ponad to... Jestem przerażona..

Aleeeeeeeeeż Ci dobrze! Święta we Włoszech... mMmmm, koniecznie daj znać po powrocie jak było :) będzie polska Wigilia? czy jakieś urozmaicenia włoskie? Powoli się podnoszę, kilka xanaxów, hektolitry melisy, bliskie osoby obok... Chcę żeby było dobrze! Wiem, że wiele od nas samych zależy.. Czasami jednak życie zdrowo daje nam w kość. Mimo wszystko trzeba podnieść głowę i iść do przodu.. Z utęsknieniem wypatruję kolejnego spotkania "znerwicowanych" ponieważ naprawdę dajecie mi dużo siły i energii by trwać.. Uszy do góry!

... a gdzie będziesz jak Cię nie będzie? i to aż dwa tygodnie!? no no.. Mam nadzieję, że spędzisz gdzieś ten czas z uśmiechem na ustach - tego z całego serca Ci życzę!

Ja tam Cię za paskudę nie uważam, stąd moje zdziwienie odnośnie nicka, którego wybrałaś... Poza tym, spotkaliśmy się po to by porozmawiać, więc nie mów więcej rzeczy typu, iż nie chciałaś nas zanudzać, po to jesteśmy by wysłuchać... i nawet jeśli nie będziemy w stanie pomóc... wiedz, że wokół Ciebie jest kilka chętnych ramion, w które możesz się chociażby wypłakać. Ściskam mocno! P.S. Wczoraj nie był dobry dzień.. chciałam umrzeć.

1. Która jest godzina? Dochodzi południe.. 2. Twoje przezwisko? Kocię 3. dzien urodzin? 25.03 4. Jakiego koloru są spodnie, które masz akurat na sobie? Nie mam spodni jeszcze na Sobie 5. Czego słuchasz w tym momencie? Mruczanki mojego kocura 6. Co ostatnio zjadła/es? Jabłko wczoraj wieczorem 7. Jakie jest Twoje ulubione zwierzątko? Kot, Koń 8. Gdzie chciałabyś/-byś spędzić tydzień z ukochana osobą? Jeśli z ukochaną... to miejsce nie jest istotne 9. Jaka jest teraz pogoda u Ciebie? Nie wiem, żaluzje są zasłonięte 10. Kto był ostatnią osoba, z którą telefonowalas/-es? Klient - rozmowa służbowa 11. Co zauważasz jako pierwsze u płci przeciwnej? Oczy, usta, dłonie 12. Jak się dzisiaj miewasz? Obojętność poszarzała 13. Jaki jest twój ulubiony napój? Smakowe herbatki liptona 14. Ulubiony - alkoholowy - napój? Tequila, Desperados, Los Browaros, Soplica wiśniowa, Gorzka żołądkowa miętowa 15. Masz piercing? Uszy, blizna po pępku 16. Masz tatuaż? Nie-e 17. W jaki sposób jesz batonika - pawełka? Nie jadam batoników 18. Ulubiony sport do oglądania? Piłka nożna, jazda konna, boks 19. Jaką płytę kupisz sobie wkrótce? W dobie internetu jest to nieekonomiczne 20. Kolor oczu Niebieskie 21. Nosisz soczewki ? Nie 22. Rodzeństwo i wiek? Posiadam, starsze i młodsze, teoretycznie 23. Ostatni film, jaki oglądałas/-es? Black Sheep 24. Ulubiony dzień? Sobota 25. Czy jesteś nieśmiala/-y, żeby zaprosić kogoś na kolacje? Absolutnie nie 26. Miałas/-es już wypadek samochodowy? Można tak powiedzieć 27. Lubisz wesołe czy straszne filmy? Wszystkie, ale oglądanie horrorów w pojedynkę to nie jest najlepszy pomysł 28. Twój ulubiony film? Nie ma 29. Twoje ulubione miejsce na urlop? Morza szum, ptaków śpiew.. 30. Lato czy zima? Wiosna 31. Przytulanki czy całuski? Całuśne przytulanki 32. Związek czy przygoda na jedna noc? Związek pełen przygód (bez skoków w bok - jako przygoda 33. Czy miałaś/-es już taka osobę, przez którą wylałaś/-e łze Tak 34. Twoja ulubiona knajpa Fast Food? Staram się unikać 35. Twoja ulubiona książka? Bardzo dużo ich 36. Ulubiona knajpa / dyskoteka / kafejka? j/w 37. Ile razy oblałaś/-es egzamin na prawko? Zdałam za 1 razem 38. Gdzie widzisz sama/-ego siebie za 10 lat? Wysoko, wysoko 39. Od kogo był ostatni mail, którego dostałas/-es? To zależy na którym koncie 40. Zostałaś/-es kiedyś ukarany za złamanie jakiś przepisów? Nie 41. Co robisz, kiedy jesteś znudzona/-y? Rozbieram się i pilnuję ubrania 42. Jakie fazy są dla Ciebie typowe? Takie tam... 43. Jaka/-i przyjaciel/-ciółka mieszka najdalej od Ciebie? Z dzieciństwa 44. Co by było najgorsze, co by mogło Ci się przydarzyć? Śmierć 45. Kiedy jest Twój-Czas-Do-Łóżka? Cały-Czas 46. Co jest obecnie najlepsze w Twoim życiu? Zamartwianie się, "co dalej..." 47. Chciałabys/-bys, żeby Twoi przyjaciele Ci odpowiedzieli? Tak 48. W jakim sklepie wykorzystałabys/-bys kartę kredytowa do maksimum? A kto spłaci później ten kredyt? 49. Kto najprawdopodobniej nie odpowie na tego maila? Mój kot 50. A kto pierwszy odpowie? Pierwszy już odpowiedział 51. A kto odpowie jako ostatni? Ten, który za sobą już nikogo w kolejce mieć nie będzie

Coś mnie ominęło... ? Hmmm, nie przypominam Sobie żadnych czarnych paskud na Naszym spotkaniu

Nie Pani, tylko Panno, Panie Pe! a kontynuacja jak najbardziej - polecam się na przyszłość

Dziękować, dziękować za to spotkanie Nie wiem jak Wy, ale ja się bawiłam wyśmienicie, daliście mi bardzo dużo pozytywnej energii, przez co uruchomiła się moja nadpobudliwość muzyczna oraz włączyło się adhd, ale to wszystko nic... uwolniliście i uświadomiliście mi moją nerwicę rurkową haha Pozdrawiam wszystkich przybyłych i tych którzy będą następnym razem! Panie Pe! Proszę się uśmiechnąć!

Ołrajt.. mi pasuje.. tym bardziej iż za chwil kilka zamierzam podjąć bardzo drastyczne kroki w moim życiu.. i jutro/dziś wsparcie czy wyjście z domu, żeby chociaż tego jednego dnia nie zwariować do reszty wydaje się jaknajbardziej wskazane..

Mi wstępnie jak najbardziej... Natomiast nie sądzę by reszta się tutaj do jutra pojawiła żeby chociaż dowiedzieć się iż coś się święci..

Stuk puk... ---- EDIT ---- Wrocławian przysypał śnieg.. albo utknęli w korkach.. Kiedy koleżanka tutaj sama, potrzebuje wsparcia, oparcia i pomocy..