Skocz do zawartości
Nerwica.com

bartek007

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia bartek007

  1. cześć. Jestem nowy na forum, dzisiaj się zarejestrowałem, bo poczułem, że muszę tu coś napisać. Od dłuższego czasu czytam posty, które tu zamieszczacie i stwierdzam... że chyba jednak nie jest tak ze mną źle i chyba mam NN. Od jakiegoś czasu mam natręctwa, wręcz nieustanne fantazje o popełnieniu jakiegoś morderstwa; w owych "fantazjach" występuje zazwyczaj poderżnięcie komuś gardła, tudzież zwyczajne dźganie nożem ... bez przerwy czuje w sobie jakieś napięcie, ciągle o tym myślę, chociaż nie chce, a kiedy już sobie tłumacze, że to bez sensu i to złe to pojawia mi się w główce paranoja, że i tak coś komuś zrobię i nad sobą nie zapanuję. Wmawiam sobie również że jestem opętany przez szatana, że jestem chory psychicznie i będę seryjnym mordercą oraz, że jestem z góry skazany na piekło. Jestem wierzący, mam 18 lat, maturę na karku rzecz jasna a wciąż myślę o takich... sam już nie wiem kim jestem, czuje się jakbym był z innej planety. Bez przerwy mam poczucie, że kłamie i oszukuje wszystkich bez wyjątków... wiem że to bez sensu bo chce być dobrym człowiekiem. Na tym forum wyczytałem, że te myśli to tylko myśli i że tak naprawdę przysłaniają one jakieś wewnętrzne konflikty; dodatkowo powiem, że na jutro umówiony jestem z psychologiem, kocham muzykę, gram na gitarze od dziecka dziewczyny też kocham, i chciałbym się zakochać. a myśli wciąż mnie dręczą... pomóżcie, bo wiem że moje wymysły są bez sensu. Bartek
×