Proszę o konsultację w doborze ścieżki leczenia przed wizytą lekarską. Nie mieszkam obecnie w Polsce, komunikacja z lekarzem jest dla mnie znaczaco utrudniona i chcialbym przed wizyta odrobic sam prace domowa by pomoc w wyborze odpowiedniego leku lub jego rodziny.
Pacjent wysokofunkcjonujący zawodowo (praca analityczna), z 3 krotna historią leczenia na przestrzeni ok 10 lat zakończoną niepowodzeniami.
PROFIL KLINICZNY:
Zamiast typowego smutku dominuje u mnie zespół objawów negatywnych i deficyty w układzie nagrody.
Anhedonia i marazm: brak napędu psychoruchowego, brak gratyfikacji po wykonaniu zadań, deficyt motywacji ("willpower").
Nadwrażliwość sensoryczna (Hyperacusis): Somatyczna reakcja bólowa/napięciowa na bodźce słuchowe, wysokie dzwieki i chaos otoczenia. Prowadzi to do wtórnej izolacji społecznej (mechanizm obronny przed przebodźcowaniem, a nie lęk przed oceną).
Funkcje poznawcze: Tendencja do ruminacji ("overthinking"), paraliż decyzyjny przy prostych czynnościach, przy zachowanej zdolności do hyperfocusu w obszarach zainteresowań (prawdopodobne tło neuroróżnorodne/ADD).
Wycofanie spoleczne - brak checi do budowania wiezi i ich utrzymywania
HISTORIA LEKOWA I REAKCJE:
Fluoksetyna (SSRI): Skutek: Całkowite spłaszczenie afektu (emotional blunting), nasilenie anhedonii, stan "zombie". Brak wpływu na napęd.
Wenlafaksyna (SNRI): Skutek: Silna nietolerancja komponenty noradrenergicznej. Wystąpiła agitacja, drażliwość, agresja i niepokój ruchowy, bez poprawy nastroju.
Pregabalina - dzialala aktywujaco, male dawki byly niezauwazalne, 150mg+ nie czulem sie soba, w oparciu o doswiadczenia innych z trudnym odstawieniem po latach nie kontynuowalem dlugo leczenia
Aktualnie: Doraźna waporyzacja (mikrodawki) konopii medycznej w celu "bramkowania" bodźców sensorycznych (wyciszenie szumu). Wskazuje to na skuteczność modulacji układu dopaminergicznego/GABA, jednak docelowo szukam stabilnego leczenia farmakologicznego.
ANALIZA OPCJI TERAPEUTYCZNYCH:
Szukam leku, który przywróci funkcje wykonawcze i hedonistyczne, nie powodując sedacji ani nadmiernej stymulacji lękowej.
Wortioksetyna: Teoretycznie pasuje profil pro-kognitywny i multimodalny. Obawa: Czy przy mojej reakcji na Wenlafaksynę (nadwrażliwość na stymulację), ten lek nie nasili drażliwości i problemów sensorycznych?
Escitalopram: Rozważany jako "mniejsze zło" w celu wyciszenia nadwrażliwości sensorycznej. Obawa: Ryzyko powrotu spłaszczenia emocjonalnego (PSSD/anhedonia polekowa) nawet przy niskich dawkach.
Moklobemid: Profil dopaminergiczny (MAO-A). Czy przy nadwrażliwości na bodźce nie będzie zbyt aktywizujący?
Lamotrygina: Rozważana pod kątem stabilizacji błon neuronowych i hamowania glutaminianu (redukcja "bólu" sensorycznego i overthinkingu).
Bupropion: Złoty standard na anhedonię, ale wysokie ryzyko nasilenia lęku wolnopłynącego i gonitwy myśli.
Czy ktoś z Was, mając podobny profil (nietolerancja silnego SRI i NRI + nadwrażliwość), znalazł skuteczne połączenie? Zależy mi na zachowaniu sprawności intelektualnej.