Nieznajomaxz

@Jurecki samopoczucie ok. Jest ogromna poprawa. Czasami mam takie zawiasy tylko, ale to 1-2 dni i działam dalej to pocenie w nocy tylko mnie dobija, ale mimo wszystko leku nie zmienię bo działa świetnie na mnie

Jak szybko przechodzi? Ja biorę już 2 miesiąc dawkę 150mg i pocę się jak głupia. Straszne to jest. Codziennie budzę się cała mokra włącznie z włosami

W sumie ja też po lekach zaczęłam wstawać z łóżka i pracować- także trochę motywację ruszyły. Bo wcześniej 2 miesiące przeleżałam i nawet na koszty życia nie zarabiałam. Gdyby nie oszczędności to słabo by bylo @Grouchy ja byłam senna po wenli przez pierwszy tydzień, później przeszło. Na noc biorę miansec, który miał mnie nie odcinać tak jak wcześniejsze tabletki a odcina szybciej. Ale przy tym leku przynajmniej budziki słyszę i wstaje normalnie bo po lerivonie musiałam 8h spać i nic mnie nie budziło

Mi na zmęczenie i anhedonie bardzo pomogła oraz na leki i notoryczny stres. Z motywacją bywa różnie, ale jest coraz lepiej. Na motywację to chyba tylko terapia pomoze

Ja też bardzo dobrze na wenle zareagowałam i bardzo mi pomaga ten lek. Narazie biorę 150mg i jest ok. 19 września mam wizytę u lekarza zobaczymy czy każe mi zwiększyć dawkę czy nie

@Justyna1980 po jakiś 2 tyg widziałam znaczącą poprawę w nastroju, a jeśli chodzi o stres i niepokój to od razu praktycznie odkąd zaczęłam brać lek. Ja też jestem bardzo zależna od pogody, ale narazie nie myślę o tym. Głowa do góry i jak coś to poproś lekarza o zmianę leku A jeszcze ogromny jak dla mnie skutek uboczny to pocę się strasznie. @Grouchy to powodzenia, oby wenla zadziałała. Ja też zaczynałam od 75mg

@Justyna1980 to ja miałam podobnie, leżałam całymi dniami w łóżku, non stop czułam lęk i miałam ataki paniki i lek mi pomógł bardzo w tym. Z motywacją mam jeszcze problemy, ale dla mnie jest dużo lepiej niż było. A motywacja przyjdzie jak sobie w głowie poukładam. Ciesze się bo mogę normalnie funkcjonować w chwili obecnej

@Justyna1980 nie wiem od jak dawna bierzesz ten lek, ale może być tak, że poprostu na Ciebie nie działa. Ja wcześniej brałam depralin i citronil i też nic nie robiły te leki ze mną. Ten natomiast zadziałał od razu, nawet nie miałam skutków ubocznych większych poza suchością w ustach i guli w gardle oraz zaparciach. Ale lek idealnie zareagował na mnie. Z motywacją czasami różnie bywa dalej, ale mam już siłę na wszystko, nie mam natłoku myśli, ogarnął mnie spokój, nie mam napadów ataku paniki, poprostu mogę normalnie funkcjonować. Być może powinnaś poprosić o zmianę leków swojego lekarza

Ja wenle biorę od sierpnia i już przy dawce 75mg bardzo mi pomagała, stałam się spokojna, wyciszyły mi się myśli, po 3 tyg miałam zwiększyć na 150mg i efekt ten sam plus lepsze samopoczucie, nie leżę już dniami w łóżku tylko wróciłam do swojej pracy