Skocz do zawartości
Nerwica.com

Justyna1980

Użytkownik
  • Postów

    48
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Justyna1980

  1. Leki z grupy SNRI (selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny i noradrenaliny), takie jak wenlafaksyna czy duloksetyna, nie blokują dopaminy w klasycznym sensie. Ich główne działanie polega na zahamowaniu wychwytu zwrotnego serotoniny (5-HT) i noradrenaliny (NA), co zwiększa dostępność tych neuroprzekaźników w synapsach. A co z dopaminą? SNRI nie są inhibitorami wychwytu zwrotnego dopaminy, ale: Pośrednio mogą wpływać na układ dopaminergiczny, zwłaszcza w korze przedczołowej, gdzie gęstość transporterów dopaminy (DAT) jest niska, a dopamina może być wychwytywana przez transportery noradrenaliny (NET). Dlatego hamowanie NET przez SNRI może zwiększać poziom dopaminy w tej części mózgu – czyli nie dochodzi do blokady, ale raczej do wzrostu dostępności dopaminy w określonych obszarach mózgu (np. wenlafaksyna w wysokich dawkach >150 mg/dobę). Podsumowując: SNRI nie blokują dopaminy ani jej receptorów. Mogą zwiększać dopaminę pośrednio, głównie poprzez hamowanie wychwytu zwrotnego noradrenaliny, szczególnie w korze przedczołowej. Jeśli chcesz lek silniej wpływający na dopaminę, bardziej odpowiednie byłyby: NDRI jak bupropion (hamuje wychwyt noradrenaliny i dopaminy), albo niektóre MAO-I (jak moklobemid – hamuje rozkład dopaminy, noradrenaliny i serotoniny)
  2. Dziękuję Ci bardzo , biorę 112 mg I czuje się w miarę ale trochę jak ślimak, bardzo duży wpływ ma na mnie pogoda. A czy to że nie mam skutków ubocznych przy wenli znaczyć może że nie działa? Czy że to odpowiedni lek dla mnie ? Bo kurde każdy na nie narzeka zazwyczaj a ja się boję że nie działa jak trzeba.
  3. Hej a powiedzcie mi przy jakiej dawce wenli dostaje się takiego "kopa" z chęcią wstania z łóżka? Brakuje mi tego rozpędu, nie wiem czy mogę tego w ogóle oczekiwać od leków. Przede mną też wakacje i się boję co będzie na nich. Jakoś strach mnie dopada na samą myśl...
  4. Ok właśnie tak myślę tylko ten brak cierpliwości aż będzie już normalnie to jest najgorsze. Chociaż wcześniej serio było kiepsko, taką kluske miałam w gardle i taki niepokój od środka, ręce mi chodziły. Nie mogę się doczekać aż będzie super. Życzę Ci wszystkiego dobrego i może poczekajmy jeszcze trochę razem.
  5. Spokojniej mi jest od środka, apetytu nie miałam przed braniem , teraz taki nie apetyt ale jem coś, bo na początku brania i przed zaczęciem nie mogłam nic jeść, miałam ściśnięte gardło na maxa. Polepszyło się co nie co ale chęci i energii brak chociaż sama działam żeby się chciało. Ciężko było te 10 dni wytrzymać? Było to mocne ?
  6. Aha to dobrze wiedzieć że nie było pogorszenia z 75 na 150mg. Bo obawiam się tego. Mowia różnie, ja biorę 3 tygodnie 75 mg I lekarka mówiła żebym poczekała kolejne 4 tygodni. Ale poczekam do 5tego tygodnia i jak coś wezmę więcej.
  7. Jaką dawkę bierzesz teraz ? Ja biorę 75 mg I też brak mi energii I chęci. Biorę 3 tygodnie lekarka mówiła że możemy iść na 150 mg albo poczekać czy załapie te 75 mg. Więc czekam jak narazie.
  8. Hej. Biorę wenlafaksyne 75mg od 2 tygodni, jestem spokojniejsza, ale nadal rano budzę się niespokojna i bez energii, nastrój też nie jakiś specjalny i brak apetytu. Czy to się jeszcze zmieni ?
×